Wszyscy wiedzą, że istnieją cenne gatunki drzew, a są tańsze, takie jak sosna czy świerk. Ale istnieje bardzo szczególna kategoria drewna – bejcowana. To drzewo, które leżąc w wodzie przez dziesiątki, setki, tysiące lat nabiera niesamowitego piękna i siły. Porozmawiajmy o bejcowanym drewnie.
Pnie i fragmenty drzew leżące pod wodą są zwykle nazywane drewnem dryfującym. Logiczna nazwa, biorąc pod uwagę, że drzewo naprawdę utopiło się, od dziesięcioleci znajduje się na dnie morza, jeziora, rzeki i bagna. Warto zauważyć, że niektóre pnie zamieniają się w kurz, gniją i oczywiście nie można ich użyć. Ale przeciwnie, inne drzewa zyskują prawdziwie kamienną siłę..
Najcenniejszym bejcowanym drewnem jest dąb. To królewskie drewno jest już cenione za trwałość i piękną fakturę. Po co najmniej 300 latach leżenia pod wodą dąb nabiera delikatnych płowych odcieni. Jeśli drzewo jest czarne, to leżało w zbiorniku przez około 1000 lat! W epoce przedindustrialnej „czarne złoto” nie było wcale nazywane ropą, ale dębem bagiennym. Produkty z niego wykonane są praktycznie wieczne, nie ulegają gniciu, grzybom ani pleśni. Nie potrzebują powłoki ochronnej, a bejcowane drewno prezentuje się niezwykle pięknie.
Oprócz dębu modrzew jest uważany za najcenniejsze bejcowane drewno. Nie jest to zaskakujące. To właśnie te gatunki drzew ze względu na swoje duże zagęszczenie opadają na dno, gdzie pod warstwą mułu lub piasku zachodzi proces przemiany. Nawet świeża woda zawiera sole, które oddziałują z garbnikami drewna i pomagają mu uzyskać szczególną twardość i wytrzymałość..
Według ekspertów, aby drzewo naprawdę uległo poplamieniu, musi leżeć pod wodą przez co najmniej 40 lat. Ogólnie rzecz biorąc, im dłużej, tym lepiej, mówią eksperci. Idealnymi miejscami do pozyskania bejcowanego drewna są stojące wody bagien lub jezior. Ale drzewo, które leżało w wodzie morskiej, nasączonej solą, również będzie nie mniej trwałe.
Z bejcowanego drewna można zrobić dosłownie wszystko: meble, parkiet, różne wyroby rzemieślnicze, figurki i figurki, pudełka, kije bilardowe, fajki, inne elementy wyposażenia wnętrz, a nawet biżuterię. Ten materiał nie ma wad, ale nie jest dostępny dla wszystkich. Bejcowane drewno, zwłaszcza dąb i modrzew, jest bardzo drogie! Istnieje kilka dobrych powodów:
- Po pierwsze, jest to rzadki materiał. Chociaż, jak obliczono w Centralnym Instytucie Badawczym Raftingu Drzewnego, w dorzeczu Wołgi w procesie transportu pni tonie ok. 1% całkowitej objętości spływu, a ok. 9 mln m3 driftu. Można powiedzieć, że to dużo. Ale znalezienie zatopionych pni nie jest łatwe. Ponadto tylko 50% całego zatopionego drewna można przypisać działalności gospodarczej, czyli nadaje się do dalszego wykorzystania. A wśród zaczepów nie ma więcej niż 5% dębu. W Europie od dawna i celowo szukają i podnoszą zalane drzewa, więc już teraz bardzo trudno jest znaleźć drewno driftowe w krajach europejskich. Rosja nadal ma rezerwy tego materiału;
- Po drugie, technicznie trudno jest podnieść drzewo na powierzchnię. Potrzebny jest specjalny sprzęt, zwykle wymagana jest pomoc płetwonurków. Drewno staje się ciężkie, nie można sięgnąć ręką do solidnego pnia;
- Po trzecie, nie wystarczy się zaczepić. Przed użyciem należy go również wysuszyć. Trwa to około roku iw żadnym wypadku nie można przyspieszyć tego procesu, suszenie powinno nastąpić naturalnie;
- Po czwarte, trudno jest obrabiać drewno, które stało się bardzo trwałe; potrzebne są specjalne umiejętności i narzędzia. Nie wszyscy stolarze wybierają dąb bagienny.
Dlatego za trzy kilogramy bagiennego czarnego dębu w Internecie często proszą o około 2 tysiące rubli! Lub 200 rubli za jeden mały kawałek, dosłownie kostkę, nadającą się tylko do cięcia, na przykład rękojeści noża. A gotowy grzebień dębowy, taki jak pokazano na powyższym zdjęciu, będzie kosztował ponad 12 tysięcy rubli. Można sobie wyobrazić, ile będzie kosztował parkiet wykonany z takiego materiału lub zestaw kuchenny. Eksperci porównują koszt dobrej bagnistej kłody dębowej z ceną samochodu. Wędzona brzoza, sosna, osika są tańsze – żądają od 1,5 do 20 tys. Rubli za metr sześcienny, w zależności od stanu i jakości drewna.
Przy takich cenach za bejcowane drewno nie jest zaskakujące, że producenci mebli i elementów wyposażenia wnętrz osiągają podobieństwo za pomocą bejc, specjalnych impregnatów. Tak, to już imitacja, pod względem wytrzymałości i twardości takie drzewo nie różni się od zwykłego, ale kolor staje się ciemniejszy, szlachetniejszy, struktura jest podkreślona.
Bejcowane drewno to elitarny materiał. Tylko do drogich wnętrz, wykończeń jachtów, wnętrz samochodów luksusowych, mebli stojących w gabinetach prezesów i menedżerów dużych firm.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis