Sandy (jak nazywa się były makler) i jego żona nie chcieli opuszczać swojej ukochanej ziemi, więc postanowili częściej zapraszać do siebie gości. Pierwszymi osobami, które doświadczyły Cape Villa byli koledzy właściciela z Wall Street. To było małżeństwo, które przyszło raz, potem drugi i trzeci raz. Po prostu, dom nie był pusty ani jednego dnia. Wszystko zaczęło się jako hobby, ale dla Sandy'ego celem zawsze było spotkanie z wartościowymi, dobrymi ludźmi i w pewnym sensie wymiana kulturowa.
Nieruchomość jest otoczona górami z trzech stron i ma wspaniały widok na morze przed nim. Wspaniałe zachody słońca charakterystyczne dla tej okolicy sprawiają, że zapomina się o wygodach życia w mieście. Obszar dziewiczej przyrody, nietkniętej przez cywilizację.
Coraz więcej nieznanych Sandy i jego żona szukają domu wakacyjnego w Cape Villa, więc właściciele zdecydowali się wynająć dwie sypialnie. Nie przyjmują jednak wszystkich i nie zależy im na osiągnięciu zysku. Ich głównym celem, jak już wspomniano, jest pełna komunikacja na żywo.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis