Czy woda z kranu wydaje się na pierwszy rzut oka czysta i zdatna do picia? Czy na pewno powinieneś poddać takiemu testowi swoje zdrowie? Zastanówmy się najpierw, w jaki sposób woda płynie, zanim dostanie się do kranu, jak jest czyszczona i co ostatecznie w niej pozostaje powyżej znanej nam wszystkim ze szkoły formuły H2O.
W około 70% przypadków woda do kanalizacji pobierana jest ze źródeł otwartych – rzek, jezior lub zbiorników, w 30% – z podziemnych, z wód gruntowych. Tradycyjnie źródła podziemne były uważane za czystsze, ale ostatnio stały się nie mniej podatne na zanieczyszczenie odpadami przemysłowymi i innymi skutkami działalności człowieka niż otwarte zbiorniki wodne..
Według Instytutu Badawczego Ekologii Człowieka i Higieny Środowiska Rosyjskiej Akademii Medycznej Sysin tylko 1% domowych źródeł wód powierzchniowych spełnia wymagania klasy I, dla której projektowane są stosowane technologie oczyszczania wody. Badania wielu jezior, rzek i zbiorników wodnych w centralnej Rosji wykazały, że średnio w ich wodach rozpuszczonych jest ponad dwieście różnych związków chemicznych. Ponadto obecność niektórych zanieczyszczeń (około 70%) nie jest kontrolowana na wylocie do wodociągów, a ich wpływ nie jest uwzględniony w normach sanitarno-epidemiologicznych dotyczących uzdatniania wody.
na ludzkim ciele nie jest testowany.
Jak oczyszczana jest woda do naszych rur wodociągowych? Początkowym etapem jest filtracja, która jest bliska oczyszczeniu w środowisku naturalnym, czyli przez żwir i piasek. Następnie podtrzymywanie. Następnie woda poddawana jest chlorowaniu, ozonowaniu lub dezynfekcji ultrafioletem i usuwaniu utleniających zanieczyszczeń.
Do oczyszczania wody stosuje się chlorowanie od drugiej połowy XIX wieku. W tym czasie chlor stał się skuteczną i niedrogą metodą dezynfekcji, znacznie ograniczając obecność zarówno bakterii chorobotwórczych, jak i szeregu zanieczyszczeń chemicznych w wodzie. Jednak ta metoda ma również skutki uboczne: będąc aktywnym odczynnikiem, chlor przenika do związków z pierwiastkami zawartymi w wodzie, z których wiele później pozostaje w niej..
Ozonowanie i dezynfekcja ultrafioletem uważane są za nowocześniejsze, wydajniejsze i bezpieczniejsze dla zdrowia i środowiska, ale nie są jeszcze tak rozpowszechnione w naszym kraju. Jednak mają też wady..
Dezynfekującemu działaniu ozonu nie towarzyszą skutki uboczne i nie zawsze pozwalają one na utrzymanie sanitarnych i higienicznych właściwości wody w momencie jej dostarczenia do konsumenta. Ponadto ozonowanie skraca żywotność instalacji hydraulicznych poprzez przyspieszenie korozji rur. Ponadto ozonowanie wody zawierającej zanieczyszczenia organiczne może powodować tworzenie silnie toksycznych związków.
Skutki uboczne metody dezynfekcji ultrafioletem są mniejsze, technologia ta nie wpływa na układy drenażowe, jednak poprzez fotolizę w wodzie możliwe jest tworzenie się jonów azotynowych, co również nie działa najlepiej na organizm człowieka.
Następnie, niezależnie od tego, jaki przeszedł główny etap oczyszczania – chlorowanie, ozonowanie czy uzdatnianie ultrafioletem – woda przed podaniem do rurociągu jest nasycana chlorem. To działanie jest obowiązkowym krokiem, przewidzianym przez normy sanitarne i higieniczne, i ma na celu usunięcie z niego chorobotwórczych bakterii i mikroorganizmów. Aby przedłużyć działanie bakteriobójcze podczas transportu wody przez sieć dystrybucyjną, można do niej dodatkowo wprowadzić amoniak i sole glinu. A ile wiadomo, że w ostatnich latach dane o ogniskach
na terytorium Rosji nie stwierdzono zatrucia wodą wodociągową – działania te są w pełni uzasadnione.
Jednak wszystkie te ulepszenia jakości wody wodociągowej i jej zgodności z wymaganiami SNiP oraz normami sanitarno-epidemiologicznymi mogą pójść na marne po przejściu przez sieci dystrybucyjne. Wiadomo, że 80% systemów wodociągowych w Rosji jest montowanych z tanich rur stalowych, które nie mają odpowiedniej ochrony przed korozją i zaczynają przeciekać średnio po 7-10 latach. Aby sieci były sprawne, konieczna jest wymiana do 3% rurociągów rocznie, podczas gdy w ostatnich dwóch dekadach średnio zmieniło się od 1 do 1,5% rur. Do tej pory większość z nich już dawno rozwinęła swoje
zasobów i powoduje wycieki i zanieczyszczenie wody.
Według badań układu odpornościowego człowieka i jego związku ze środowiskiem, około 70-80% powszechnych chorób może być spowodowanych spożyciem niedostatecznie oczyszczonej wody do organizmu człowieka. A 30% procesów przyspieszających starzenie się ludzkiego organizmu jest spowodowane użyciem wody nienajlepszej jakości.
Niektóre szkodliwe substancje mogą przenikać przez nienaruszoną ludzką skórę w basenie, wannie i tak dalej. Niektóre związki odparowują z powierzchni wody po 15-20 minutach (np. Przy gorących kąpielach) i przy braku odpowiedniej wentylacji rozpuszczają się w dużym stężeniu w powietrzu..
Resztkowa zawartość chloru, inne zanieczyszczenia chemiczne i mikrobiologiczne wody spowodowane niedostatecznym uzdatnianiem lub jej przepuszczaniem przez rurociągi nieodpowiedniej jakości mogą powodować wiele chorób. Oczywiście od kilku łyków nic się nie stanie, ale przy regularnym spożywaniu niefiltrowanej lub nieprzegotowanej wody w organizmie gromadzą się szkodliwe substancje, które ostatecznie mogą wywołać całą masę chorób narządów wewnętrznych, dróg oddechowych, a także stać się jedną z przyczyn raka.
Z kolei gotująca się woda wyraźnie pokazuje nam ilość zanieczyszczeń w wodzie wylewającej się z naszych kranów. Kamień w czajnikach i na ścianach innych urządzeń grzewczych rośnie w katastrofalnym tempie, a ilość osadu nie maleje. Wrzenie zabija drobnoustroje chorobotwórcze, ale przy dłuższym ogrzewaniu niektóre związki chloru mogą tworzyć substancje rakotwórcze. Ponadto długie gotowanie oprócz szkodliwych zanieczyszczeń niszczy substancje przydatne dla organizmu, również rozpuszczone w wodzie, oraz zmniejsza ich stężenie
w nim tlen.
Ostatnio tak zwana woda artezyjska stała się powszechna, oczyszczana przemysłowo, butelkowana i używana do picia i gotowania. Warto jednak wiedzieć, że do oczyszczania wody butelkowanej stosuje się metody, które radykalnie zmieniają jej pierwotną strukturę, upodabniając ją składem do wody destylowanej, z kolei przeznaczonej na potrzeby medyczne i techniczne, ale nie do stałego spożycia..
Godna alternatywa jest nie tylko rozważana, ale także z powodzeniem stosowana przez wiele domowych filtrów do wody. Najlepiej przed zakupem filtra skontaktować się z najbliższym oddziałem wodociągów lub biurem mieszkaniowym i otrzymać oświadczenie o składzie chemicznym wody wpływającej do sieci wodociągowej. Jednak wiele nowoczesnych filtrów jest uniwersalnych, łączy w sobie kilka zasad czyszczenia i zatrzymuje większość znanych zanieczyszczeń i zanieczyszczeń. Poszczególne filtry mogą się bardzo różnić od siebie, a każdy konsument może wybrać opcję, która najbardziej mu odpowiada..
Dysze filtrujące do kranów i dzbanków z wymiennymi wkładami – najłatwiejsze i najtańsze opcje czyszczenia.
Istnieją dwa rodzaje nasadek filtra do kranu – zakładane, gdy potrzebujesz wody pitnej i dołączane do niej przez cały okres użytkowania filtra. Zalety – zwartość, niska cena, łatwość instalacji. Wady – krótka żywotność wkładu, powolna filtracja i słaba jakość.
Dzbanki z wkładami filtrującymi są tanie, lekkie, mobilne i nie posiadają przyłącza wody, można je napełniać z dowolnego pojemnika. Wady – niska żywotność wkładu, szybkość czyszczenia, mała ilość filtrowanej wody na raz, która średnio waha się od jednego litra do trzech. Kiedy wkład nie jest używany, wchodzi w kontakt z powietrzem, co sprzyja rozwojowi bakterii. Węgiel aktywny zastosowany w filtrze dobrze absorbuje chlor i wiele substancji organicznych rozpuszczonych w wodzie, ale jest luźny
struktura, woda ostatecznie przebija się przez znajdujące się w niej kanały i przechodzi przez wkład praktycznie nieoczyszczony.
Jeśli chodzi o technologie oczyszczania, obie opcje w najlepszym przypadku łączą metody pochłaniania (węglowego) i mechanicznego oczyszczania wody i są gorsze pod względem wydajności w porównaniu z innymi typami filtrów. Woda jest oczyszczana z zanieczyszczeń stałych i organicznych związków chloru, jednak nie uniemożliwiają one wnikania większości związków chemicznych i bakterii do powstałego produktu..
Filtry wstępne, stacjonarne i molekularne w przeciwieństwie do omówionych powyżej opcji dają lepszą wydajność na wyjściu, zatrzymują większą ilość zanieczyszczeń, wykorzystują wydajniejsze systemy filtracji, ale wymagają bardziej złożonej instalacji, a ich ceny są wyższe.
Tak zwane filtry wstępne są instalowane na wlocie wody do pomieszczeń mieszkalnych. Przedłużają żywotność rur wewnętrznych, chronią sprzęty AGD podłączone do cieku wodnego oraz oczyszczają wodę ze znacznej części zanieczyszczeń, czyniąc ją bardziej użyteczną. Początkowo filtry wstępne były produkowane w technologii mechanicznego i / lub absorpcyjnego systemu filtracji i reprezentowane na wylocie wody oczyszczonej bardziej na potrzeby techniczne i domowe niż do jedzenia i picia.
Bardziej nowoczesne filtry wstępne wykorzystują wielostopniowy system oczyszczania. Oprócz początkowego mechanicznego i absorbującego węgla aktywnego, stosuje się wymianę jonową i czyszczenie elektrochemiczne. Oczyszczanie jonowe zapobiega przedostawaniu się do wody pitnej różnych soli, które nadają jej twardość i redukują zawartość metali ciężkich. Filtry elektrochemiczne, działając na zasadzie elektrolizy, zapobiegają przedostawaniu się większości związków chemicznych do produktu i niszczą bakterie.
Powinieneś wiedzieć, że filtry wstępne są zwykle używane do oczyszczania wody w domach prywatnych, podczas gdy w budynkach mieszkalnych z reguły zasada zaopatrzenia w wodę nie pozwala jednostkom na zainstalowanie jednego systemu oczyszczania dla całego pomieszczenia na raz. W tym przypadku stosuje się tak zwane filtry stacjonarne, które podłącza się do rury wodnej bezpośrednio pod zlewem. Ze względu na różnorodność wkładów filtry stacjonarne pozwalają również na wielostopniowe oczyszczanie wody oraz dobór technologii filtracji w oparciu o charakterystykę zanieczyszczenia wody.,
wypływający z określonego źródła wody. Do przefiltrowanej wody zainstalowany jest osobny kran; wkład, którego zasób sięga 150 tysięcy litrów, jest zainstalowany pod zlewem. Filtry stacjonarne niezawodnie usuwają główną ilość chloru i metali ciężkich, zanieczyszczeń organicznych, eliminują nieprzyjemne zapachy i obcy smak wody.
Na koniec rozważmy filtry nowej generacji wykorzystujące technologię membranową lub tzw. Systemy odwróconej osmozy. Zewnętrznie bardzo przypominają stacjonarne filtry przepływowe, są również montowane w systemie zaopatrzenia w wodę, ale ich zasada działania jest zasadniczo inna. Technologia odwróconej osmozy pozwala osiągnąć całkowite oczyszczenie wody na poziomie molekularnym – błony komórkowe przepuszczają tylko cząsteczki wodoru i tlenu, usuwając wszelkie inne zanieczyszczenia i zanieczyszczenia. W przeciwieństwie do innych typów filtrów, membrana systemu odwróconej osmozy nie gromadzi się
odfiltrowuje zanieczyszczenia i dzieli dopływający strumień wody na dwie części. Pierwsza, oczyszczona, przechodzi przez membranę, druga, zanieczyszczona część, trafia do kanalizacji. Takie czyszczenie ma tylko dwie wady. Pierwsza to odcięcie nie tylko szkodliwych, ale także szeregu pożytecznych zanieczyszczeń, których potrzebuje nasz organizm. Trzeba jednak przyznać, że na tle ogólnego stanu wody wpływającej do naszych kranów cecha ta nie jest aż tak istotna – zawsze można znaleźć inne sposoby pozyskiwania składników odżywczych z pożywienia lub przyjmując kompleksy witaminowe. Drugi to koszt podobny
filtry są wyższe niż filtry „pierwszej generacji”. Jednocześnie system wymaga znacznie mniej pielęgnacji i konserwacji, co obniża koszty utrzymania go w dobrym stanie..
Podsumowując, chcę powiedzieć, że wybór rodzaju wody, którą pijesz, jest sprawą osobistą. Z kranu, na własne ryzyko i ryzyko (nie należy przytaczać jako przykładu dziadków, którzy pili wodę z kranu i żyli przez wiele lat – ekologia była jeszcze inna), z plastikowych butelek ze sklepu (przy okazji artykuły o nieprzydatności plastiku wiele napisano o długoterminowym przechowywaniu żywności i wody), starannie ugotowaną (najlepiej nie na długo i tylko raz!) lub przefiltrowaną którąkolwiek z metod omówionych powyżej. Rzeczywiście, we współczesnym świecie jest tak wiele czynników, które negatywnie wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie – chroń siebie i swoich bliskich przed przynajmniej jednym z nich!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis