Minimalizm jest widoczny w prostej kamiennej podłodze, lekko zakrzywionym miedzianym dachu i szklanych ścianach, które są sposobem na odzwierciedlenie nieba i oceanu – jednak sama struktura wydaje się unosić w powietrzu. Skandynawski akcent widoczny jest w surowej, szarej okładzinie betonu i drewnianych pionach.
Dramatyczna gra światła i cienia skierowana na szkło pasuje do stalowych powierzchni w kuchni, która wygląda czysto i pragmatycznie, jak laboratorium. Główna sypialnia jest niezagospodarowana i ma wspaniały widok na morze – jak z pokładu statku. Po drugiej stronie jest podłoga z płytek, która płynnie przechodzi w zielony trawnik na zewnątrz.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis