Oto co na ten temat mają do powiedzenia sami architekci:
Klienci wyrazili chęć całkowitego odnowienia i przeprojektowania domu, który został zbudowany w latach 60-tych, aby uzyskać możliwość spędzania weekendów i odpoczynku z dala od swoich miejskich mieszkań. W tym czasie klienci zgromadzili imponującą kolekcję przedmiotów, które można było wykorzystać w nowy sposób, w zupełnie inny sposób, i które posłużyły zespołowi projektowemu jako inspiracja.
Znaleziono jednolite rozwiązanie projektowe, zdolne połączyć podstawowe składniki domu z nowymi elementami. Wymagało to harmonijnego współdziałania wszystkich elementów projektu, w tym akustyki, oświetlenia i wyposażenia, przy jednoczesnym spełnieniu wymagań klientów dotyczących identyfikacji wizualnej i zaangażowania ich kolekcji artefaktów.
Architekci postanowili zachować patynę i historyczne detale, tak jak życzył sobie tego klient, a jednocześnie dodać nowe, interesujące szczegóły do wnętrza.
Współczesny dom został niemal całkowicie przebudowany, w którym to momencie stanowił jedynie szkielet, pozwalający na wykorzystanie jego legarów jako podstawy. Między belkami stropowymi rozciągnięto sznurki zwykłego sznurka. Splot oznacza różne poziomy sufitu.
Światło wpada przez zadaszenie bezpośrednio do wnętrza. Rozwiązanie to pozwoliło na ukrycie komponentów sprzętu audio oraz różnych elementów łączności. Klientem jest profesjonalny DJ.
Splecione liny tworzą rodzaj ekranu akustycznego, który pochłania hałas z otoczenia, ale jednocześnie nie zagłusza muzyki z głośników sufitowych.
Projektantom udało się w pełni zintegrować liny z wystrojem domu, wykorzystując je również do wsparcia kilku dużych elementów wnętrza, takich jak duże lustro o stalowej ramie w głównej łazience czy żyrandol w jadalni.
Oddzielona od ulicy jedynie szkłem, kabina prysznicowa również ozdobiona jest drewnianymi deskami. Przestrzeń zewnętrzna i wewnętrzna płynnie się przenikają. Teraz właściciele domu mają wygodne schronienie od zgiełku miasta.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis