Treść artykułu
Wchodząc po raz pierwszy do Watykanu na placu przed Bazyliką św. Piotra, wielu petersburczyków odczuwa uczucie, najczęściej opisywane francuskim słowem deja vu lub po rosyjsku: „Już gdzieś to widziałem”. I nie jest to zaskakujące – kolumnada otaczająca budynek słynnej rzymskiej świątyni przypomina, choć bardzo zdalnie, smukłe rzędy kolumn katedry kazańskiej w Petersburgu.
Ta świątynia w Sankt Petersburgu jest słusznie uważana za główną katedrę prawosławną stolicy północnej, będąc jednocześnie jedną z największych i, w opinii wielu gości i mieszkańców miasta, najpiękniejszą.
Przykład klasycznego stylu architektonicznego, pomnik militarnej chwały żołnierzy rosyjskich, miejsce pochówku feldmarszałka Kutuzowa, miejsce przechowywania trofeów wojennych i kluczy z miast zdobytych przez wojska rosyjskie, katedra petersburska i dawne Muzeum Historii Religii i Ateizmu – to wszystko to Sobór Kazański.
Jej wpływ na historię Petersburga jest tak wielki, że nazwa świątyni nadała nazwę zarówno kazańskiej wyspie w delcie Newy, ulicy Kazańskiej, jak i mostowi o tej samej nazwie, który łączy wyspy Spasski i Kazań przez kanał Gribojedowa w centralnej części miasta..
Widok katedry kazańskiej z Newskiego Prospektu
Trochę historii
Każdy mieszkaniec Petersburga z wielką przyjemnością powiedziałby, że to właśnie katedra kazańska stała się prototypem katedry św. Piotra w Rzymie, jednak w rzeczywistości wszystko stało się dokładnie odwrotnie..
Katedra w Sankt Petersburgu została założona w 1801 roku na miejscu dawnego kościoła dworskiego Narodzenia Najświętszej Bogurodzicy, a historia rzymskiej świątyni sięga ponad czterystu lat. Nawiasem mówiąc, to w tym kościele dworskim z prostą drewnianą kopułą, wzniesionym w 1737 roku we wspaniałym stylu barokowym, w 1773 roku ożenił się Carewicz Paweł Pietrowicz, świątynia ta była również miejscem, w którym świętowano wiele zwycięstw armii rosyjskiej, dzięki czemu katedra kazańska stała się prawdziwym następca kościoła Narodzenia NMP.
Cesarz Paweł I, który miał nadzieję zamienić Petersburg w nowe światowe centrum religijne, organizując konkurs na projekty budowy nowej katedry na miejscu kościoła dworskiego, miał nadzieję, że świątynia stanie się niemal dokładną kopią katedry św.Piotra, ale nadzieje autokraty nie miały się spełnić.
Tak, na pierwszy rzut oka jest podobieństwo, ale Sobór Kazański, jak zauważa hegumen Aleksander (Fiodorow), potomek architekta katedry, gościnnie otwiera swoje „skrzydła” – rzędy smukłych kolumn – na oczach gości i przechodniów przechodzących przez Newski Prospekt, a rzymska świątynia wręcz przeciwnie, kryje się za kolumnadą, nieco bardziej zaokrąglony, prawie zamknięty kształt.
Kolumnada Bazyliki Świętego Piotra, Watykan
Konkurs na projekty budowy kościoła petersburskiego rozpoczął się w 1799 r., A swoje prace zaprezentowali tak wybitni ówcześni mistrzowie jak architekci P. Gonzaga, D. Trombara, C. Cameron i J. Thomas de Thomon. Jednak Paweł Pietrowicz nie zatwierdził żadnego z projektów zaproponowanych przez mistrzów..
Zaledwie rok później hrabia Aleksander Siergiejewicz Stroganow przedstawił cesarzowi Pawłowi I projekt swojego byłego poddanego, wówczas mało znanego architekta Andrieja Nikiforowicza Woronichina. W rezultacie to właśnie ten projekt został zatwierdzony iw 1801 roku, na żądanie i przy osobistej obecności Aleksandra I, który objął już tron swojego ojca, nastąpiło położenie pierwszego kamienia pod przyszłą katedrę..
Budowa kościoła przy Newskim Prospekcie trwała dziesięć lat, co nie jest zbyt długie jak na tak duże konstrukcje. Tak szybkie tempo budowy wynikało w dużej mierze z energicznej działalności Andrieja Woronichina, który według współczesnych dosłownie mieszkał na placu budowy, osobiście opracowywał projekty barek do dostarczania kamienia i kontrolował wszystkie etapy budowy. Dla byłego chłopa pańszczyźnianego, który do tej pory zajmował się jedynie wykańczaniem wnętrz Pałacu Stroganowa (należącego do jego patrona, a teraz stał się oddziałem Muzeum Rosyjskiego) i przebudową daczy Stroganowa, budowa katedry kazańskiej stała się szansą na realizację jego najbardziej ambitnego projektu..
Pałac Stroganowa, widok z Newskiego Prospektu
Nawiasem mówiąc, wielu uważało, że Woronichin był nieślubnym synem hrabiego Stroganowa. Rzeczywiście, z jakiego innego powodu szlachcic miałby tak protekcjonować nieznanego młodzieńca – wysłać go za granicę na studia, zatrudnić najlepszych nauczycieli malarstwa ikon i ostatecznie dać mu wolność? Ojciec Aleksander, pra-pra-pra-pra-bratanek Woronikhina, obala takie założenia. Czyżby hrabia nie mógł po prostu dostrzec talentu przyszłego architekta i nie szczędzić pieniędzy na jego rozwój??
Tak czy inaczej, katedra w Kazaniu stała się najbardziej znanym projektem Andrieja Woronikina, który zmarł w 1814 roku. Po zakończeniu budowy cesarz osobiście nadał architektowi Order św..
Budowa katedry kosztowała skarb 4,7 mln rubli, a prace wykończeniowe we wnętrzu trwały do 1829 r., Kiedy to świątynia stała się już pomnikiem militarnej chwały i miejscem przechowywania trofeów wojennych 1812 r..
Kolumny i fasada katedry kazańskiej zostały licowane tak zwanym kamieniem Pudoż, wydobywanym w rejonie Gatchina. Mówią, że początkowo był tak miękki, że można go było łatwo ciąć zwykłym nożem, ale z czasem stwardniał. Jednak kamień Pudozh okazał się bardzo kapryśny dla technologii renowacji i spowodował wiele niedogodności podczas kolejnych napraw..
Pierwsze prace naprawcze przeprowadzono w katedrze kazańskiej w latach 1844-1845, następnie w latach 1862-1865 przeprowadzono prace związane z restauracją malowideł ściennych i próbek.
18 stycznia 1921 r. Metropolita Beniamin (Kazań) poświęcił tak zwany zimowy ołtarz boczny „jaskiniowy”, który nosi imię Świętego Męczennika Hermogena, byłego patriarchy Moskwy. Ogólnie rzecz biorąc, po rewolucji katedra kazańska oczywiście nie uniknęła losu licznych świątyń i kościołów, które zostały splądrowane i stały się własnością państwa. Tym samym wnętrze katedry zostało poważnie zniszczone podczas rekwizycji kosztowności przeprowadzonej w 1922 r., Aw 1932 r. Świątynia została zamknięta i przemianowana na Muzeum Ateizmu i Religii..
Ponieważ katedra kazańska została poważnie uszkodzona podczas blokady Leningradu przed nalotami i ostrzałami, w latach 1964-1968 przeprowadzono szeroko zakrojone prace renowacyjne w celu renowacji budynku.
W katedrze kazańskiej nabożeństwa odprawiano dopiero w 1991 r., Dopiero w 1994 r. Krzyż ponownie wzniesiono nad kopułą, a pełną konsekrację świątyni przeprowadzono w 1998 r..
Dziś sobór kazański jest katedrą diecezji petersburskiej Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, status ten otrzymał w 2000 roku.
Oświetlenie katedry kazańskiej
Ciekawe fakty i legendy
W historii katedry w Kazaniu jest wiele interesujących faktów i legend. Niektóre z nich zostały później potwierdzone, inne wręcz przeciwnie, zostały obalone przez historyków.
Na przykład uważa się, że Woronichin, tworząc projekt budowy katedry kazańskiej, aby podkreślić narodowy charakter budynku, postanowił nadać kopule kształt słynnego kapelusza Monomacha. Nie wiadomo na pewno, czy tak jest, ale zewnętrzne podobieństwo jest z pewnością widoczne.
Jedna z najbardziej „głośnych” legend o budynku wiąże się z pochówkiem Kutuzowa – skoro feldmarszałek zmarł nagle, podczas gdy na jednej z dróg wojskowych na Śląsku, w małym miasteczku Bunzlau (obecnie polski Bolesławiec), władze musiały pilnie rozwiązać kwestię transportu zwłok do domu. … Ciało Michaiła Illarionowicza zostało natychmiast zabalsamowane, droga z Prus zajęła prawie dwa miesiące, Aleksander Pierwszy postanowił nadać marszałkowi polnemu najwyższe zaszczyty i pochować go w kazańskiej katedrze. Po pewnym czasie pojawiła się plotka, że serce Kutuzowa spoczywa osobno – na cmentarzu w Tillendorf, zaledwie trzy kilometry od Bunzlau. Podobno umierający Kutuzow rozkazał zostawić swoje serce w Prusach, aby żołnierze rosyjscy walczący na Śląsku wiedzieli, że nadal jest z nimi feldmarszałek..
Portret feldmarszałka Kutuzowa autorstwa R. M. Wołkowa
Ta plotka była tak uparta, że w 1913 r., Kiedy kraj obchodził stulecie śmierci księcia Kutuzowa, na jednym ze spotkań Wojskowego Towarzystwa Historycznego w Moskwie poważnie rozważano kwestię zwrotu serca feldmarszałka do ojczyzny. Przez ponad półtora wieku ta wersja była wspierana przez tak solidne źródła, jak Wielka Encyklopedia Radziecka.
Dopiero w 1933 roku rozwiano pogłoskę o pruskim pochówku. Jak wiecie, rząd radziecki nie wyróżniał się wielkim szacunkiem dla starożytnych grobów, a Siergiej Kirow, który w tym czasie był pierwszym sekretarzem Komitetu Prowincjonalnego Leningradu, polecił specjalnie utworzonej komisji otworzyć sarkofag i dowiedzieć się dokładnie, czy serce wielkiego dowódcy jest na swoim miejscu. Komisja otworzyła sarkofag i okazało się, że plotka ma jeszcze jakieś podstawy – tu pochowano serce feldmarszałka, ale oddzielnie od ciała – w cylindrycznym srebrnym naczyniu. Nawiasem mówiąc, jak zeznali obecni, w przeciwieństwie do całkowicie zepsutego ciała, zabalsamowane serce było doskonale zachowane.
Grób M.I. Kutuzowa w katedrze kazańskiej
Kolejny interesujący fakt: ponieważ władze ZSRR lubiły ukrywać swoje działania przed ludem, znalezisko komisji nie zostało oficjalnie ogłoszone i nawet podczas II wojny światowej żołnierze radzieccy przebywający w pobliżu Bunzlau postanowili oddać Kutuzowowi honor wojskowy, wierząc, że tak na miejscowym cmentarzu.
To właśnie w katedrze kazańskiej w 1913 r. Uroczyście obchodzono rocznicę dynastii Romanowów – 300-lecie rodu i odbyło się uroczyste nabożeństwo. Niestety organizatorom obchodów nie udało się przewidzieć, że przyjedzie tak duża liczba osób i w panice zginęły 34 osoby (tylko według oficjalnej wersji). Oczywiście plotka od razu uznała to za zły znak dla rządzącej dynastii, a to właśnie rzadki przypadek, kiedy miała rację – przed wydarzeniami z 1917 roku Romanowowie nie mieli zbyt wiele.
Legenda jest również związana z głównym sanktuarium katedry kazańskiej – czczoną kopią kazańskiej ikony Matki Bożej. Wcześniej należała do Carycy Praskowiej Fiodorowna, wdowy po Caru Iwanie V, przyrodnim bracie Piotra Wielkiego, a następnie zainspirowała milicję ludową na czele z księciem Pożarskim i była przechowywana w kościele dworskim Narodzenia NMP. Po zamknięciu świątyni w 1932 r. I przekształceniu jej w muzeum, świątynia wielokrotnie zmieniała swoje „miejsce zamieszkania” i dopiero w 2001 r. Powróciła do katedry. Niektórzy historycy twierdzą, że władze radzieckie sprzedały cenną ikonę, a obecna jest zwykłą kopią o niewielkiej wartości. Nazwano nawet możliwe lokalizacje sanktuarium – świątynia unicka w Fatimie (Portugalia), a nawet kaplica domowa Papieża.
Tylko numery
Wysokość katedry w Kazaniu wynosi 71,5 metra, szerokość 56,7 metra, długość całkowita 72,5 metra, a długość każdego z majestatycznych skrzydeł kolumnady to 42,7 metra.
Kolumnada elewacji północnej składa się z 96 kolumn.
Wewnątrz świątyni znajduje się 56 kolejnych kolumn z różowego fińskiego granitu wydobywanego na północy Karelii, ze złoconymi kapitelami i porządkami korynckimi. Waga każdej kolumny to około 30 ton, a wysokość 10,7 metra.
Wnętrze centralnej części katedry kazańskiej
Okładzina ikonostasu głównej kaplicy zajęła 40 funtów srebra, które zabrał Francuzom i wysłał do Petersburga don Ataman M.I. Platov. Po rewolucji srebrny ikonostas zaginął, teraz okładzina jest całkowicie odnowiona..
Aby zbudować katedrę, trzeba było zburzyć 11 prywatnych domów, które stały przy Newskim Prospekcie do 1801 roku.
Do świątyni prowadzą trzy wejścia: północne (od strony Newskiego Prospektu), główne, zachodnie (od ulicy Kazańskiej) i południowe. Naprzeciwko głównego wejścia do katedry kazańskiej znajduje się mały plac, który jest ograniczony półpierścieniem żeliwnej kraty o długości około 171 metrów.
W latach 1813-1814 wystawiono 107 sztandarów trofeowych armii francuskiej i sztandarów pokonanych pułków armii Napoleona, a także 93 klucze do miast, fortec i zamków zdobytych przez wojska rosyjskie oraz sztab marszałka Davouta. W 1914 r. Większość zbiorów wojskowych została przeniesiona do Moskiewskiego Muzeum Historycznego.
W 1837 r., Na cześć 25. rocznicy zwycięstwa w wojnie ojczyźnianej, przed katedrą kazańską wzniesiono pomniki Michaiła Kutuzowa i Barclay de Tolly, a Aleksander Pierwszy ogłosił chęć uwiecznienia wizerunku przywódców wojskowych w 1818 r..
W 1893 r. W katedrze kazańskiej odbył się pogrzeb kompozytora P.I. Czajkowskiego.
Pomnik M.B. Barclay de Tolly przed katedrą w Kazaniu
I wreszcie bardzo piękna (choć nieco pesymistyczna) legenda związana jest z pustymi cokołami po prawej i lewej stronie głównej kolumnady. W rzeczywistości wynika to z faktu, że projekt Andrieja Woronikhina nigdy nie został w pełni ukończony – zgodnie z jego planem miejsca te miały zająć brązowe postacie archaniołów (wykonano ich gipsowe kopie, które po kilku latach uległy całkowitemu zniszczeniu). Wśród ludzi narodziło się przekonanie: dopóki w Rosji nie pojawi się mądry, rozsądny, sprawiedliwy i uczciwy polityk, te piedestały będą tak puste. Jak widać, w naszym kraju jeszcze takich nie ma..
Ale sama katedra w Kazaniu pozostaje jedną z najpiękniejszych ozdób Newskiego Prospektu i główną świątynią północnej stolicy, wywołując podziw dla jej wdzięcznych kolumn, wielkości i wyjątkowej aury.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis