Jak ukryć cysternę na śmieci

Wszystko zaczęło się pewnego ranka, kiedy mój mąż złamał pokrywkę zbiornika w toalecie. Nie wiem, co chciał znaleźć w tej bezpretensjonalnej jednostce w ciszy przed świtem. Ale obudziłem się z ryku – osłona oparta o ścianę spadła. I oczywiście podzielił się – na dwie równe połowy. Moje oburzenie nie znało granic. „Cóż, dlaczego, można się zastanawiać, dotarłeś tam?” – Rzuciłem się na mojego biednego małżonka. „Robi dużo hałasu” – wymamrotał żałośnie. „I postanowiłem to dostosować”. Szczerze mówiąc, nigdy nie dałem się zwieść umiejętnościom mojej ukochanej. Dlatego zawsze dzwoniła do Lesha z DEZ. Nawiasem mówiąc, był gotów wyremontować całe mieszkanie na cenną kopertę, którą haniebnie wsadził do kieszeni. Czy kran przecieka, czy zamek jest zepsuty, ta sama Lesha zawsze przychodziła do naszego domu.

Jak ukryć cysternę na śmieci

Ale z drugiej strony nigdy nie chciałem widzieć w swoim partnerze elektryka, hydraulika i elektryka w jednej osobie. W końcu nie musisz poślubiać stolarza, aby naprawić meble. Są do tego specjalnie przeszkoleni ludzie. Jednym słowem, starała się uchronić męża przed irytującymi problemami domowymi. Wynagrodzenie i dzięki za to. I nie mogłem sobie wyobrazić, że nagle obudzi chęć zrobienia czegoś własnymi rękami. Wynik tej nieoczekiwanej aspiracji nie podobał mi się: szkoda wieczka, bez niego ten przedpotopowy projekt wygląda jeszcze gorzej. Hałas spływającej wody stał się jeszcze głośniejszy.

Ale we wszystkich kłopotach zawsze można znaleźć pewne zalety. Oto moja najlepsza godzina. Teraz mąż nie może uciec od napraw. Od dawna sugerowałem, że fajnie byłoby wymienić hydraulikę, a jednocześnie kupić nową kuchnię. Co do kuchni to mój mąż uparcie zgodził się jednak kupić nowy zbiornik. Prawie pozwoliłam się zastanowić, jak ulepszyć naszą małą łazienkę..

Jak ukryć cysternę na śmieci
Struktura wewnętrzna zbiornika firmy „Geberit”

Oczywiście nie ma pieniędzy na usługi projektantów. I poszedłem do sąsiadki na dole, która niedawno w trakcie remontu połączyła łazienkę z toaletą. Rezultatem jest wspaniały pokój pod względem piękna i wymiarów. Jedyną rzeczą, która od razu zwróciła moją uwagę, była toaleta ze staroświecką spłuczką. Sąsiad powiedział: „Chodź, niech ten stoi nieruchomo – nie płynie i dzięki Bogu”..

Cóż, nie wiem, nie zgadzam się. To jedno, gdy toaleta znajduje się w wąskim piórniku, którego rozmiarami przypomina szafkę do przechowywania miotły. Zupełnie inaczej jest, gdy afiszuje się niemal w najbardziej widocznym miejscu. Nie, pójdę w drugą stronę. Lepiej dowiaduję się od kompetentnych ludzi, czy da się ukryć zbiornik, co nie jest przyjemne dla mojego serca..

Okazało się więc, że jest to możliwe. W tym celu wymyślono specjalne, tak zwane zbiorniki ścienne..

Ten projekt w niewielkim stopniu przypomina znajomą fajansową spłuczkę. Dokładniej, wcale nie jest podobny. Po pierwsze, zbiornik nie jest wykonany z fajansu, ale z super mocnego polietylenu. Po drugie, jest wykonany w zupełnie innej formie. Raczej wygląda jak plastikowy kanister, tylko bez uchwytu. Na korpusie znajduje się kilka specjalnych otworów na rury. A po bokach są tak zwane uszy, w które wkładane są zapięcia. Spłuczki podtynkowe są dwojakiego rodzaju: do miski ustępowej stojącej (bez ramy montażowej) i wiszącej (z ramą montażową).

Spłuczki do toalet stojących

Spłuczka do toalet wolnostojących to tak naprawdę tylko plastikowa obudowa, do której przymocowany jest zestaw mocowań spłuczki do ściany. Na przykład szwajcarska firma Geberit oferuje dwie stalowe płyty perforowane (czyli perforowane) jako elementy złączne. Na zewnątrz takie zbiorniki (zarówno w firmie Grohe, jak i Geberit) mają piankową powłokę, która chroni przed kondensacją i zapewnia izolację akustyczną.

Na korpusie zbiornika znajdują się „uszy” mocujące, które przykręcone są do płyt, płytki z kolei mocowane są do ściany za pomocą śrub. W takim przypadku nie są wymagane żadne dodatkowe elementy mocujące: cały ładunek spada na toaletę, która znajduje się na podłodze. Ze zbiornika wychodzi odgałęziona rura, która łączy się z toaletą i wygina się pod kątem 90 ° na dnie. Na rurze zamontowany jest gumowy mankiet, do którego wkładana jest rurka z ozdobną rozetą (rozeta zakrywa miejsce połączenia). Po ostatecznym zamontowaniu konstrukcji na zewnętrznej stronie ściany montuje się przycisk. Właściwie z jego pomocą woda spłynie.

Spłuczki do muszli klozetowych podwieszanych

W Moskwie sprzedawane są dwa rodzaje takich czołgów. Jeden przeznaczony jest do montażu na ścianie nośnej. Drugi służy do montażu na cieńszej powierzchni.

Jak ukryć cysternę na śmieci
Przebudowa łazienki i montaż cysterny ściennej

Jak ukryć cysternę na śmieci
Grohe’s Dal-Uniset do podwieszanych muszli klozetowych

Model ściany nośnej w firmie Geberit nazywa się Geberit kombifix, Grohe nazywa go Dal Uniset. (Cena detaliczna modelu Dal Uniset wynosi 160 USD). Jest to bezpośrednio rama montażowa, w której zamontowany jest zbiornik. Można go przymocować do ściany tylko z pełnej cegły lub mocnego betonu (w żadnym wypadku z pianobetonu lub płyty gipsowo-kartonowej). Dla większej wytrzymałości dolna część konstrukcji wyłożona jest cegłą, a dopiero potem „zszyta” płytą gipsowo-kartonową na wierzchu. Po zakończeniu wszystkich prac montażowych muszlę klozetową zawiesza się na wystających ze ściany kołkach ramy. Nawiasem mówiąc, aby muszla klozetowa nie naciskała na płytki (w przeciwnym razie kiedyś ją złamie), pod ramami CombiFix lub Dal Uniset wykonana jest zakładka z jakiegoś materiału ściennego. I dopiero wtedy możesz przykleić na nim płytki.

Zestaw modeli „Geberit CombiFix” i „Dal Uniset” zawiera „szpilki” (długie szpilki) do mocowania toalety (lub pisuaru), nakrętki, zaślepki ozdobne oraz odgałęzienie doprowadzające wodę. To prawda, że ​​modele dwóch największych producentów („Geberit” i „Groe”) są nadal nieco inne. Model zbiornika Dal Uniset jest zamknięty w dodatkowej piankowej „powłoce”. Eksperci Grohe twierdzą, że zapewnia to lepszą izolację akustyczną. Dobra adaptacja: można bezpiecznie wlać wodę do takiej toalety, bez obawy o obudzenie wszystkich domowników i sąsiadów w środku nocy.

Jak ukryć cysternę na śmieci
Wisząca toaleta ze spłuczką ścienną we wnętrzu łazienki

Producenci osprzętu hydraulicznego „Geberit” podeszli do tego problemu inaczej. Oprawy wewnętrzne wykonane są w taki sposób, aby od początku nie hałasowały. Wyjaśnienie jest proste. Jak wiecie, w domowym modelu prostego zbiornika spłukiwana woda wpada do toalety z rykiem. Szwajcarska konstrukcja ma specjalną rurkę. Jest na nim śruba, podobna do tej, która przewija mięso w maszynce do mięsa. Woda niejako „skręca” wzdłuż śruby i płynnie wpływa do rury.

Pomiędzy modelem Dal Uniset a kombifixem Geberit jest jeszcze jedna różnica: specjalna szyna, na której można zawiesić kilka urządzeń naraz – muszlę klozetową i bidet. To prawda, że ​​ta innowacja nie zawsze jest wygodna, konieczna i uzasadniona w domu. Faktem jest, że dla producentów dopuszczalna wysokość montażu muszli klozetowej i bidetu w tej samej kolekcji może się różnić. Były chwile, kiedy przy montażu poziomym konieczne było podniesienie toalety i obniżenie bidetu. Ponadto jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek pomyślał o zawieszeniu instalacji wodociągowej w rzędzie w domu, ustawiając ją jak linijkę. Raczej ma znaczenie dla toalet publicznych w restauracjach, hotelach, klubach. Tam naprawdę wygodnie jest przymocować drążek do ściany i zawiesić na nim na przykład dziesięć pisuarów….

Jak ukryć cysternę na śmieci
Podtynkowy przycisk spłuczki Geberit pomaga oszczędzać wodę

Innym rodzajem spłuczek podtynkowych do toalet podwieszanych jest rama montażowa z naciskiem na podłogę. „Geberit” nazywa ten model „Duofix”, „Groe” – „Dal Rapid”. Głównym wyróżnikiem i niezaprzeczalną zaletą jest to, że można go zamontować na dowolnej ścianie. I na betonie i cegle i na „słabych”, nienośnych. Rama jest montowana w podłodze w pewnej odległości od ściany, a specjalne łączniki mocują ją również do ściany od góry. W ten sposób cały ładunek spada na dolne „nogi”, innymi słowy, na podłogę. Reszta elementów montażowych jest taka sama jak w poprzednich modelach. „Nogi” nośne modelu Geberit można przedłużyć o 25 cm, zmieniając w ten sposób wysokość muszli klozetowej podczas montażu instalacji hydraulicznej.

Jak ukryć cysternę na śmieci
Rama mocująca firmy Grohe do montażu zbiornika w rogu pomieszczenia

Model Dal Rapid (cena detaliczna 245 USD) firmy Grohe ma specjalne szyny wewnątrz samej ramy, które pozwalają zmienić wysokość nie tylko zbiornika, ale także muszli klozetowej. Ogólnie rzecz biorąc, konstrukcja czołgu Dal Rapid ma trzy modyfikacje. „Dal Rapid S” – tak zwany model standardowy, to z kolei dzieli się na 13 typów. Jest też „Dal Rapid A” – niestandardowy oraz „Dal Rapid L” – specjalnie zaprojektowany model ekonomiczny. Wygląda tak samo jak Dal Rapid S, ale bez szyn do regulacji wysokości.

Model Dal Rapid S stał się najbardziej rozpowszechniony na naszym rynku. Przede wszystkim dlatego, że ma ponad 10 modyfikacji. Tutaj „Grohe” chyba wszystkich ominął. Można go przymocować do litej ściany lub do lekkiej ściany (tak jak model Geberit Duofix). Istnieją nawet modyfikacje przeznaczone dla osób niepełnosprawnych – z regulacją wysokości muszli klozetowej i wysuwanymi po bokach uchwytami. Szczególnie interesująca jest wersja z ramą trapezową. Z jego pomocą możesz skorzystać z rogów pokoju: postaw kilka przydatnych słoików i kolb. Ponadto istnieje specjalna, wąska konstrukcja zbiornika, który można wcisnąć do najmniejszej toalety lub w razie potrzeby do „szafki technicznej” (najczęściej układane są tam rury i pion kanalizacyjny). A za pomocą specjalnych ram modelu Dal Rapid S można zbudować całą ścianę, na przykład na środku łazienki.

Firma „Geberit” posiada system „Geberit gis”, który umożliwia również (jako jedna z modyfikacji „Dal Rapid S”) wykorzystanie maksymalnej przestrzeni łazienki. Ze specjalnych profili i łączników można wykonać ścianę nośną, która wytrzyma każdą ceramikę iw dowolnej ilości. „Geberit” ma również model o nazwie „Geberit Sanblok”. To spłuczka do zabudowy, która jest już „zszyta” panelami ściennymi. Model ten można nazwać „łazienką pod klucz”. To prawda, że ​​ten model jest przeznaczony raczej dla krajów europejskich, w których godzina pracy mistrza kosztuje 80 marek..

Jak je naprawić?

„Wszystko jest dobre i cudowne” – pomyślałem po wysłuchaniu ekspertów – „ale pojawia się uzasadnione pytanie. Jeśli zbiornik jest wbudowany, jak można go później naprawić? Czy to dlatego, że Lesha będzie musiała rozbić ścianę, aby to naprawić? ”

Zapewniono mnie jednak pod przysięgą, że ściany nie będą musiały zostać rozebrane. I wcale nie dlatego, że te czołgi się nie psują. Wcześniej czy później będą musiały zostać naprawione. Rzecz jest inna: w przeciwieństwie do tradycyjnego wnętrza ceramicznego taki zbiornik jest inaczej ułożony. Nie ma gumowych gruszek, zardzewiałych drutów i haczyków. Wewnątrz wbudowanego zbiornika znajduje się pewien blok – urządzenie spustowe. I nic więcej. W związku z tym tylko on może zawieść. Tak więc blok można łatwo i prosto wyjąć przez otwór na przycisk wbudowanego zbiornika. Mówiąc najprościej, jeśli coś się stanie, musisz usunąć guzik, włożyć rękę (w dziurkę) i wziąć blok. Ale co najważniejsze, po naprawie część jest po prostu opuszczana z powrotem. Nie jest wymagana dodatkowa instalacja.

Swoją drogą, nie myśl (jak mi się na początku wydawało), że wiszące toalety są przeznaczone tylko dla chudych obywateli. Obciążenie wsporników ram miski ustępowej wiszącej wynosi 400 kg. Oznacza to, że jeśli znajdziesz toaletę, która wytrzyma obciążenie prawie pół tony, to rama z pewnością nie zawiedzie..

I jeszcze jeden ważny punkt. Podczas instalacji wbudowanego zbiornika należy zainstalować filtry. Nawiasem mówiąc, eksperci radzą im, aby używali podczas obsługi importowanych urządzeń sanitarnych. Jak się okazało, nasza woda z trudem może być tolerowana przez importowane wyroby sanitarne. Po kilku latach mankiet może wymagać wymiany. Firma „Geberit” oferuje zestaw trzech mankietów, który kosztuje około 5 USD.

Gdzie jest ich przycisk?

Więc masz zainstalowaną na ścianie spłuczkę. A po wszystkich pracach instalacyjnych na ścianie obnosi się dość imponujący przycisk wielkości. To z jego pomocą spuszcza się wodę w toalecie. Przyciski są w różnych kolorach, kształtach i rozmiarach. To zależy od producenta. Ale absolutnie wszystkie przyciski (w języku specjalistów nazywane są klawiszami zwalniającymi) są podzielone na dwa sektory. Odpowiednio lewy i prawy. I to jest typowy zachodni „gadżet”. Faktem jest, że każdy sektor przycisku spuszcza inną ilość wody: 6 litrów po prawej stronie i odpowiednio 9 litrów po lewej stronie klucza. To, rozumiesz, doskonale oszczędza tak drogą (dla burżuazyjnej) wodę. Trzeba „wyjść na drobne potrzeby” (Niemcy żartobliwie nazywają to „małym biznesem”) – nacisnąć prawy przycisk. Cóż, a aby rozwiązać bardziej globalne problemy, naciśnij tylko lewą stronę. Przycisk wisi na ścianie pionowo lub leży poziomo na płaszczyźnie. Tak jak lubisz najbardziej.

Trzeba powiedzieć, że jeśli chodzi o projekt klucza zwalniającego, lot wyobraźni producentów przekroczył wszelkie wyobrażalne oczekiwania. „Geberit” posiada cztery warianty przycisku spustowego (w tym przycisk pneumatyczny, który pozwala na zdalne sterowanie spłukiwaniem toalety na odległość do 1,5 m), trzy rodzaje zastosowanych materiałów oraz 50 kolorów. Oczywiście magazyn w Moskwie nie ma w ofercie całego asortymentu. Jednak w biurze Charusa, oficjalnego dystrybutora Geberit, pokazano mi przyciski w ośmiu kolorach.

Grohe oferuje również kilka wzorów guzików. Gama kolorów jest również bogata – 28 odcieni. Jednak w trakcie poszukiwań stało się jasne: niektóre rodzime firmy prezentujące te produkty na naszym rynku nie importują w ogóle więcej niż dwóch „standardowych” kolorów – bieli i chromu. Na przykład ludzie zawsze próbują kupować armaturę wodno-kanalizacyjną w klasycznej bieli, więc po co mieliby na przykład mieć różowy lub beżowy przycisk? Wtedy byłem oburzony. Zastanawiam się, czy płytki w mojej toalecie nie są białe? Jak to dlaczego? Tak, przynajmniej po to, aby dopasować przycisk do koloru płytki.

Jak ukryć cysternę na śmieci
Hydraulika firmy Grohe we wnętrzu łazienki

Słysząc wspaniałe historie ekspertów, natychmiast zostałem przesiąknięty użytecznością tego zagranicznego projektu. Wbudowany zbiornik jest naprawdę wyjątkowy. Jeśli zbuduję cysternę, toaletę można dosunąć do ściany. Oznacza to, że będę miał 25 cm powierzchni użytkowej, a na toalecie nie będę siedział z nosem przy drzwiach. Ale co najważniejsze, ten wynalazek znacznie upraszcza wyczerpującą procedurę naprawy łazienki. Nie ma potrzeby tłuc ścian i przerabiania komunikacji, jeśli nagle zdecyduję się połączyć łazienkę z toaletą. Faktem jest, że podczas instalowania wbudowanego zbiornika (gdy jest on „zszyty” płytą gipsowo-kartonową i wyłożony kafelkami), uzyskuje się niską fałszywą ścianę. Eksperci nazywają to pudełkiem. To w tym pudełku możesz ukryć rury, które są obrzydliwe dla oka. Dodatkowo górna płaszczyzna pudełka może służyć jako dodatkowa półka. Szczególnie cenny na przykład w łazience.

Dobrze. Wróciłam do domu i powiedziałam mężowi: „To wszystko, kupujemy spłuczkę naścienną. I na pewno powiem rzemieślnikom, aby zrobili wiszącą toaletę. Ponieważ znacznie łatwiej jest spłukać podłogę pod nim ”. On się zgadza.

O Mateusz Kowalik 1124 artykuły
Mateusz Kowalik jest autorką kilku bestsellerowych książek o gospodarstwie domowym, w tym "Porządek w Każdym Kącie" i "Efektywne Planowanie Codzienności". J prace są nie tylko praktyczne, ale również pełne empatii i zrozumienia dla wyzwań, przed którymi stają osoby zarządzające domem. Ponadto, Mateusz jest aktywną uczestniczką społeczności online, gdzie dziel się swoimi doświadczeniami i radami z czytelnikami na blogu oraz w mediach społecznościowych. swój misją jest inspirowanie innych do osiągania harmonii i porządku w swoich domach, a także pokazywanie, że zarządzanie gospodarstwem domowym może być zarówno efektywne, jak i satysfakcjonujące.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*