Kontynuujemy przegląd narzędzia, bez którego mistrz wykończenia nie może sobie wyobrazić swojego istnienia. Wcześniej badaliśmy wkrętarki akumulatorowe, wiertarki udarowe, piły łańcuchowe, wyrzynarki i szlifierki. Bohaterem artykułu jest piła ukośna, „przecinarka kątowa”. Przyjrzyjmy się tej złożonej, raczej niezwykłej maszynie z różnych punktów widzenia..
Jak zawsze, dużą wagę przywiązywaliśmy do zwartości i wagi instrumentu, chociaż tak jest tylko wtedy, gdy te parametry nie są tak krytyczne. Tak więc maszyna, w porównaniu z wieloma podobnymi modelami, jest dość miniaturowa, a jej waga nie przekracza 11 kilogramów. Jest bardzo wygodny do przenoszenia, wystarczy zamocować jednostkę napędową w dolnej pozycji, w górnej części której znajduje się dodatkowy uchwyt w kształcie wspornika.
Silnik tej piły ukośnej jest dość mocny i zaradny – 1650 watów i 4600 obr / min. odpowiednio. To przyzwoite i bardzo ważne wskaźniki, bo jak wiadomo im większa prędkość ostrza, tym czystsze cięcie.
Ostrze o średnicy 260 mm nadaje się do LS 1040, można nim przycinać stosunkowo płaskie elementy o szerokości do 130 mm, maksymalna głębokość cięcia wynosi 95 mm pod kątem prostym i 67 mm pod kątem 45 stopni. W przeważającej większości przypadków takie parametry były wystarczające z pewnym marginesem. Tylko raz nie udało nam się użyć naszej piły ukośnej ze względu na dużą szerokość części – był to 25-centymetrowy panel prefabrykowanych podłóg korkowych. Jedynie przycinanie za pomocą mechanizmu przeciągającego mogło nam pomóc.
Oczywiście Makita LS 1040 ma mały stół piły z odlewanego ciśnieniowo aluminium, ale do pracy z długimi przedmiotami (cokół, gotówka …) można zainstalować zderzaki w kształcie litery U z dwoma prętami, które są wkładane w otwory łóżka. Powiem od razu, że praktycznie ich nie używamy. Albo robimy „tak, jak jest”, albo, jeśli praca jest długa i bolesna, montujemy zaimprowizowany stół warsztatowy z drewna o długości 3,5–4 metrów (około dwóch metrów z każdej strony) i szerokości 30–40 cm. dopasować płaszczyznę roboczą łóżka. Stół ma oczywiście równoległy ogranicznik, jednak jego wysokość nie zawsze jest wystarczająca do cięcia szerokich narożników.
Stół obrotowy (sekcja okrągła) piły porusza się bardzo łatwo, korek jest wyraźny, z niezawodnym mocowaniem śrubowym. Aby zainstalować najczęstsze kąty (15, 22,5, 30 i 45 stopni), istnieją specjalne rowki, w żądanej pozycji słychać charakterystyczne kliknięcie. Zakres ustawień poziomych jest nieco rozszerzony, co znacznie ułatwia życie pod niestandardowymi kątami. Tak więc, jeśli mamy 45 ° w lewo, to możemy zablokować w prawo pod kątem 52 stopni. Możliwe jest odchylenie płyty w pionie, nie ma tu niespodzianek – tylko do 45 stopni i tylko w lewo. Należy pamiętać, że wszystkie zespoły narzędzi są montowane wyłącznie z wysokiej jakości, w zasadzie nie ma luzów, cięcie jest absolutnie dokładne.
Jak każda nowoczesna piła ukośna, Makita LS 1040 ma wiele systemów bezpieczeństwa. Pierwsza to ruchoma obudowa ochronna, która sama odsłania dysk podczas opuszczania jednostki napędowej na obrabiany przedmiot; nie ma potrzeby wciskania dodatkowych dźwigni. Wykonany jest z wytrzymałego przezroczystego tworzywa, dzięki czemu nie zasłania widoku obszaru roboczego. Wraz z nim działa specjalny „nóż rozłupujący” – urządzenie, które zabezpiecza dysk przed zakleszczeniem. Następny system to miękki start. Ostrze tnące nie odrywa się ze swojego miejsca, ale stopniowo przyspiesza. Bardzo ważne jest, aby przed rozpoczęciem pracy nadać mu maksymalną prędkość, zajmuje to około 2 sekundy. Znajomy ma piłę (o tym trochę później) bez takiej opcji, więc prądy rozruchowe są na tyle wyższe od nominalnych, że przycinanie za każdym razem wybija maszyny wejściowe. Kolejnym użytecznym systemem jest hamulec elektrodynamiczny. Płynnie i co najważniejsze szybko zatrzymuje płytę natychmiast po zwolnieniu przycisku. Oszczędza to również czas, ponieważ dopóki płótno się nie zatrzyma, lepiej nie wykonywać żadnych ruchów. Istnieje blokada przypadkowej aktywacji. Jeśli zajdzie potrzeba wymiany tarczy, wałek jest szczelnie zablokowany specjalnym zamkiem. Jak zawsze Makita wyposaża swoje narzędzie w dobrej jakości worek na kurz, a do tej samej dyszy można podłączyć rurkę odkurzacza..
Ta lamówka jest jedną z najprostszych w linii tego producenta, a nawet w porównaniu z katalogami innych topowych firm. W specjalistycznym warsztacie nie zastąpi pełnowartościowej pilarki, ale na placu budowy, kiedy często trzeba pracować w ciasnych przestrzeniach, z małymi częściami, LS 1040 jest tym, czego potrzebujesz. Nie ma wątpliwości co do bezpieczeństwa, niezawodności i funkcjonalności tego narzędzia, nigdy nie boimy się, że coś pójdzie nie tak, a kosztowny przedmiot ulegnie uszkodzeniu. Za taką piękność trzeba będzie zapłacić gdzieś 420-440 $, ale ona jest tego warta.
Vorskla PMZ-90-255
Ostatnio udało mi się trochę przetestować taką piłę. Pomimo stylizacji nazwy (jest teraz modna), przede mną pojawił się rasowy Chińczyk, w pewnym sensie analog LS 1040.
Uczucie z tego przycinania, jakbyś przenosił się z obcego samochodu do Zhiguli – wydaje się, że jedzie, ale jakoś nie bardzo. Najważniejszy jest luz w ustawieniach, więc wysoka dokładność cięcia jest po prostu nieosiągalna. Części korpusu silnika i przycisk sterujący są szorstkie, no cóż, w porządku, jeśli tylko się nie psuje. Pokrowiec ochronny nieco przeszkadza w pracy (został zdjęty przez właściciela). Silnik jest mocny – 2100 W, czyli aż o 450 W więcej niż Makita, to przy tej samej prędkości (4500 obr / min). Działa głośniej, ale nie wydajniej, dobrze się nagrzewa – wymaga regularnych przerw. Trociny uparcie przelatują obok odpylacza. Jestem zadowolony z obecności mechanizmu przeciągającego, można wyciąć przedmiot o szerokości około 30 centymetrów. To prawda, konsola trochę się porusza. Nie ma łagodnego startu, nie ma hamulca tarczowego po wyłączeniu. W przeciwnym razie wszystko jest zadowalające. Wciąż trudno powiedzieć coś o trwałości tego urządzenia, skoro kopia nie została jeszcze odpowiednio przetestowana w walce.
Jeśli PMZ-90-255 nie kruszy się pod obciążeniem, możemy polecić go jako opcję do użytku domowego, gdzie superprecyzja nie jest potrzebna, a prędkość cięcia staje się podstawą. Cena takiej maszyny to około 170-180 $, czyli zamiast Makity LS 1040 można kupić dwie i pół Vorskla PMZ-90-255.
Wyciąganie właściwych wniosków
Jeśli piła ukośna będzie używana często i przez długi czas, należy wybrać profesjonalne modele. Chociaż nożyce amatorskie często nie ustępują swoim starszym braciom pod względem zakresu dostępnych opcji, ich zasoby są znacznie mniejsze, nie są przeznaczone do ciągłej pracy. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się jakość materiałów, z których wykonane jest narzędzie, dokładność spasowania części ruchomych. Pamiętaj, aby zwracać uwagę na obecność wszelkiego rodzaju luzów, dokładność mocowania kątów – te niuanse radykalnie wpływają na wydajność piły.
Im mocniejszy silnik, tym mniej nagrzewa się pod obciążeniem, tym wydajniejsze narzędzie, tym większa tarcza może zostać zamontowana przez producenta. W ścisłym związku z tym parametrem prędkość obrotowa brzeszczotu piły jest im większa, tym czystsze jest cięcie. Nie zapominaj, że moc to waga i wymiary, trzeźwo oceń swoje potrzeby.
Najważniejszą cechą piły ukośnej jest głębokość i szerokość cięcia. To ona określi, które detale mogą być obrabiane na konkretnym urządzeniu. Wiele zależy od średnicy tarczy (im większa, tym lepiej) i konstrukcji jako całości. Istnieje cała grupa modeli, w których szerokość cięcia standardową tarczą jest zwiększona dzięki funkcji trakcji. Ich charakterystyczną cechą jest to, że konsola z jednostką napędową porusza się wzdłuż drążków prowadzących (z reguły są ich dwa), odpowiednio dysk porusza się dokładnie wzdłuż linii cięcia (na przykład Hitachi C10FSB). Istnieją również konstrukcje ze złożonym mechanizmem dźwigniowym, który spełnia tę samą funkcję, na przykład, jak w Bosch GCM 12 GDL.
Bardzo ważne jest, jak dobrze wykonane jest łóżko i blok obrotowy. O wiele wygodniej jest pracować na masywnym stole piły z wysokimi pionowymi ogranicznikami, ale wpływa to na wagę narzędzia. W niektórych przypadkach bardzo przydatne mogą być wszelkiego rodzaju zaciski do przedmiotu obrabianego, wbudowane zaciski. Ważne jest, aby zakres ustawień kątowych był jak najszerszy, w tym w stosunku do pionu. Sprawdź jakość mocowania podanego kąta. Skala musi być szczegółowa i dobrze czytelna.
W niektórych modelach przycinania dostępne są ograniczniki głębokości cięcia, za ich pomocą można wybrać rowek, obrobić część na grubość.
Do obsługi długich części może być wymagane dodatkowe wsparcie. Większość producentów oferuje standardowo przedłużenia stołu. Czasami można znaleźć specjalne składane stojaki do instalacji piły ukośnej, jak w Makita LF1000.
Aby nie próbować za każdym razem próbować obrabianego przedmiotu z dyskiem, powierzchnie czołowe są wyposażone w prowadzenie laserowe. Belka (czasami podwójna) jest dostosowywana do grubości ostrza i dokładnie pokazuje linię przyszłego cięcia. Na przykład – Makita LH1200 FL lub Bosch GCM 12 GDL.
Nowoczesne pilarki ukośne mają wiele przydatnych systemów elektronicznych, których nie można przecenić. Ograniczenie prądu rozruchowego (miękki start) zapobiega przeciążeniom rozruchowym. Hamulec elektrodynamiczny zablokuje tarczę po wyłączeniu przycisku. Automatyczna konserwacja obrotów zapobiega spadaniu prędkości obrotowej piły tarczowej pod dużym obciążeniem. Kontrola prędkości jest rzadka, ale powszechna. Mogą występować systemy zabezpieczające przed przeciążeniem, blokowanie silnika w przypadku zakleszczenia dysku, zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem.
Najważniejszym zabezpieczeniem pilarki ukośnej jest wysokiej jakości i funkcjonalna osłona. Powinien poruszać się łatwo i dokładnie, niezależnie czy odbywa się to ręcznie czy automatycznie (równolegle z opuszczaniem konsoli). Specjalny nóż rozłupujący zapobiega zakleszczaniu się tarczy w obrabianym przedmiocie.
Najbardziej zaawansowane technologicznie i najbezpieczniejsze piły ukośne oferują czołowi gracze na naszych rynkach, firmy: Makita, Hitachi, Bosch, Metabo, DeWALT. Jednak ich cena jest liczona w setkach, a nawet tysiącach konwencjonalnych jednostek. Czy warto płacić takie pieniądze – każdy decyduje o sobie, wszystko zależy od postawionych zadań.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis