Treść artykułu
Wszystkich nabywców nieruchomości można podzielić na dwie główne kategorie – tych, którzy preferują nowe budynki oraz tych, którzy chcą zostać właścicielami domu lub mieszkania „z historią”. Nawet kupujący, którzy są zmuszeni zwrócić się do banków o kredyt hipoteczny i zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy, mają wybór między mieszkaniem w Chruszczowie, Stalince lub małym kawałkiem kopiejki w nowym wieżowcu, domem z ogrzewaniem pieca na wsi (często najbardziej budżetowa opcja ) lub nowo wybudowany domek.
Dla nabywców nieruchomości, którzy mają wystarczająco duże wolne fundusze, wybór jest naprawdę nieograniczony – od szykownego penthouse’u na dachu wieżowca po zamek rycerski gdzieś pod Paryżem..
Starożytne zamki i dwory z XVIII – XIX wieku można nazwać bardzo specjalną ofertą rynku luksusowych nieruchomości, przeznaczoną dla zamożnych nabywców..
Dlaczego właściwie zamek
Według ekspertów rynku nieruchomości, dziś w Europie szczyt popularności cieszą się starożytne zamki, apartamenty w historycznych centrach miast i kilkusetletnie dwory..
Na przykład w Wielkiej Brytanii na sprzedaż został już wystawiony słynny Łuk Admiralicji (cena słynnego londyńskiego budynku to 120 milionów dolarów), a obecnie dyskutowana jest sprzedaż Pałacu Westminsterskiego, w którym siedzi brytyjski parlament. Dla porównania Pałac Westminsterski jest dla londyńczyków mniej więcej tak samo ważny dla Moskali, jak Kreml, więc trudno sobie nawet wyobrazić skalę takiej transakcji..
Pałac Westminsterski, Londyn
Co jest powodem takiej popularności nieruchomości historycznych, zwykle wymagających przebudowy i ogromnych dodatkowych inwestycji?
Według pośredników w handlu nieruchomościami najczęściej nabywcami europejskich zamków są już założeni, raczej zamożni obywatele w średnim wieku, ale są też dość nowocześni, młodzi biznesmeni, którzy w ten sposób chcą realizować swoje marzenia. Dla takich nabywców zamek jest daleki od pierwszej i oczywiście nie jedynej nieruchomości, raczej kaprys i okazja, by poczuć się jak prawdziwy arystokrata.
Zamek dla takich kupców to przede wszystkim antyczne meble, w tym obowiązkowe łoże z baldachimem, wieczory przy kominku, blask srebra i szlachetnych kryształowych kieliszków na długim stole na 40-50 gości, świetnie wyszkolony kamerdyner zawsze gotowy do pomocy właściciele, czyli – prawdziwe życie szlachty sprzed stulecia, dotyk do zupełnie innej epoki, można rzec – ucieczki od zgiełku realnego świata.
Jadalnia frontowa Pałacu Woroncowa, Ałupka / Zabytki
I nawet wszelkie niedogodności związane z mieszkaniem w pokoju niedostosowanym do współczesnych realiów i potrzeb nie powstrzymują takich marzycieli. Kupcy starożytnych zamków mówią, że w takich budynkach „ściany oddychają starożytnością” i panuje wyjątkowa, szczególna aura.
Mieszkania w starych kamienicach i rezydencjach zlokalizowanych w centralnych dzielnicach miast kupuje się najczęściej nie na cele mieszkalne, ale w celu urządzania hotelu czy restauracji. Klasyczna restauracja z lokalną, tradycyjną kuchnią w domu „z historią” jest prawie wygrana, zwłaszcza jeśli budynek znajduje się przy ruchliwej ulicy. To samo można powiedzieć o hotelu w centrum europejskiej stolicy, z pokojami wyposażonymi w antyczne meble i wysokimi na około cztery metry sufitami. Takie inwestycje prawdopodobnie zwrócą się w najbliższej przyszłości..
Sala restauracyjna w stylu zamkowym
W starym zamku, położonym gdzieś na obrzeżach lub w pobliżu małych miasteczek, można również urządzić hotel lub starannie przywrócić pierwotną atmosferę i przeprowadzić wycieczki, zbierając opłaty za wstęp i oferując turystom pamiątki. Jednak ta opcja nie jest odpowiednia dla każdego zamku, aby przyciągnąć turystów, potrzebujesz jakiejś fascynującej historii, legendy, mitu, czegoś ciekawego, co wzbudzi ciekawość i chęć poznania tego obiektu. Dlatego obecność duchów lub mroczna historia związana z rodziną byłych właścicieli zamku nie jest dla nowych nabywców wadą, a raczej zaletą..
Istnieje również możliwość wydzierżawienia zamku na dzień lub weekend na dowolne imprezy np. Konferencje czy wesela, właściciele mogą rozpocząć uprawę winnic lub otworzyć butik z antykami w małym zamku.
Kup funkcje
Ciekawe, że teraz można kupić zamek w Europie, w szczególności w Czechach, Chorwacji, Włoszech, Francji czy Niemczech, absolutnie bez uciążliwej ceny. Jeśli zamek jest własnością państwa i rząd stara się w ten sposób po prostu pozbyć się kosztów jego utrzymania i zrzucić odpowiedzialność za utrzymanie porządku na barkach prywatnych inwestorów, to cena zakupu może być po prostu śmieszna – już od 1 euro. Jeśli jednak pojawienie się ducha dla nowych właścicieli będzie raczej miłym zaskoczeniem, to regularne wizyty inspektora Towarzystwa Ochrony Zabytków i Architektury będą prawdziwym problemem..
Najmniejsze zmiany w aranżacji wewnętrznej – nawet lokalizacja kolekcji obrazów, nie wspominając o przebudowie (często niemożliwej ze względu na specyfikę obiektu) wymaga akceptacji organów regulacyjnych.
Dodatkowo np. Odbudowa Pałacu Westminsterskiego, który ma być wystawiony na sprzedaż za cenę co najmniej 500 mln funtów szterlingów, będzie kosztować inwestorów (wśród potencjalnych kupujących miliarderów z Chin i Rosji) kwotą przekraczającą 1 mld funtów: pałac stopniowo dosłownie wsuwa się w wody, a słynna wieża Big Bena odchyliła się już od pionu o 45,7 centymetra.
Jednocześnie władze zamierzają dokładnie monitorować kierunek finansowania i cały proces porządkowania budynku pałacu, aw przyszłości inwestor będzie musiał corocznie raportować przeznaczenie budynku – najprawdopodobniej władze brytyjskie nawet nie uzgodnią z kupującym przeznaczenia lokalu. Coroczne utrzymanie pałacu tej wielkości kosztuje kilkadziesiąt milionów funtów, więc o opłacalności inwestycji nie trzeba w ogóle mówić – to czysta dobroczynność.
Podobne problemy czekają nabywców mniej znanych, niezbyt dużych europejskich zamków – budynek zakupiony po śmiesznej cenie w przyszłości może spowodować ogromne wydatki, których kupujący nie planował z góry. Zamek może być całkowicie niezdatny do zamieszkania i użytkowania konstrukcji, więc odbudowa pod ścisłym nadzorem władz i organizacji publicznych będzie wymagała znacznych kosztów. Ponadto, zgodnie z wymogami organów dozorowych, remonty na zamku powinny być przeprowadzane przy użyciu materiałów historycznych użytych do jego budowy lub podobnych, naturalnych materiałów, a wymóg taki powoduje niekiedy wzrost kosztów prac remontowych..
Czasami w niektórych krajach europejskich kupujący z innego kraju może być zobowiązany do udokumentowania legalności pochodzenia środków.
Najczęściej takie zamki są wystawiane na sprzedaż przez właścicieli, którzy po prostu nie są w stanie utrzymać budynku w należytym stanie. Większość z tych zamków do odbudowy jest sprzedawana we Francji i Niemczech..
Oprócz kosztów utrzymania i naprawy zamku, nowi właściciele mogą stanąć przed kolejnym problemem – zgodnie z europejskim prawodawstwem turyści mogą zwiedzać takie zabytki architektury i historii nawet bez zgody właściciela, a właściciele nie mogą im przeszkadzać. Jest mało prawdopodobne, aby tłumy turystów umilały i komfortowo życie nowym właścicielom..
Kolejny niuans – czasami w niektórych krajach europejskich kupiec z innego kraju może być zobowiązany do udokumentowania legalności pochodzenia środków.Warto też dowiedzieć się więcej o historii budynku – w Europie Wschodniej nierzadko zdarza się, że stare dwory są zwracane dawnym właścicielom – przedstawicielom szlachty którzy wyemigrowali w czasach PRL, więc nowi właściciele ryzykują pozostawienie ich bez zakupu. Problem ten był jednak istotny w latach 90., zaraz po upadku ZSRR, obecnie większość historycznych budynków albo znalazła już swoich prawdziwych właścicieli, albo pozostała własnością państwa.
Generalnie nie ma innych ograniczeń poza wymogiem zachowania zewnętrznego wyglądu historycznego budynku przy zakupie zamku w krajach UE – nawet cudzoziemcy mogą łatwo zostać właścicielami zamku, jeśli stać ich na tak znaczące inwestycje, których zwrot jest wątpliwy. Pośrednicy w handlu nieruchomościami zauważają, że zakup zamku w Europie nie jest teraz trudniejszy niż zwykły dwór w regionie moskiewskim.
propozycje
Dziś na rynku nieruchomości istnieje dość duży wybór zamków w różnych krajach Europy. Starożytne zamki w Anglii, Włoszech i Francji są uważane za jedne z najdroższych. Koszt budowy uzależniony jest od lokalizacji – jeśli w pobliżu znajduje się miejscowość wypoczynkowa taka jak Cannes, to cena zamku gwałtownie rośnie, a jeśli ośrodek przemysłowy jest lepszy, jeśli budynek jest dalej, w malowniczej okolicy.
Na cenę może mieć również wpływ historia zamku – jeśli wcześniej należał do znanej osoby lub zasłynął z jakiegoś ważnego wydarzenia, które miało miejsce w jego murach, sprzedawcy mogą podnieść cenę.
Tak więc w Cannes wyeksponowano już odrestaurowany zamek Christiana Diora z 30 pokojami i działką o powierzchni 5 hektarów. Francuscy pośrednicy w handlu nieruchomościami skromnie milczą na temat ceny, jednak najprawdopodobniej jest ona dość wysoka.
Zamek Christiana Diora w Cannes / agencja Mercure
Według pośredników, koszt zamku, który jest w mniej lub bardziej przyzwoitym stanie, zaczyna się zwykle od 500 tysięcy euro. Jeśli kupującemu zostanie zaoferowany zamek wart około 100-200 euro, najprawdopodobniej zostaną z niego tylko mury i nowy właściciel będzie musiał wykonać konstrukcję praktycznie od podstaw..
Inne ciekawe propozycje to XIX-wieczny zamek na sprzedaż w Belgii za 2,5 miliona. Powierzchnia zabudowy to ponad 4 tysiące metrów kwadratowych, w domu znajduje się biblioteka, pięć starych kominków roboczych, palarnia, jadalnia oraz dwa przestronne biura, które mogą pełnić funkcję prawdziwych biur.
W Austrii można kupić wyjątkowy zamek renesansowy z XII wieku za 10 milionów euro, ale stary budynek wymaga renowacji.
Zaledwie 20 minut jazdy samochodem od Paryża, uwagę kupujących zwraca zamek o powierzchni 800 metrów kwadratowych, na działce o powierzchni 1 hektara, w doskonałym stanie, z nowoczesną komunikacją. Wartość oferty – ponad 1,7 mln euro.
W Edynburgu, stolicy Szkocji, koszt odrestaurowanego już zamku to od 3 do 8 mln funtów szterlingów, wybór takich budynków jest dość duży.
Ale w Saksonii można kupić XIII wieczny zamek o powierzchni około 1,5 tysiąca metrów kwadratowych i działkę o powierzchni ponad 4,5 tysiąca kwadratów za jedyne 300 tysięcy euro. Już przebudowany na zamek hotelowy w Północnej Westfalii o powierzchni 650 metrów kwadratowych (jest 15 pokoi) i solidna działka będzie kosztować kupującego 1,4 mln euro.
Luksusowy, odrestaurowany zamek w Lombardii, w pobliżu Mediolanu, otoczony winnicami i gajami oliwnymi, z nowoczesnym systemem klimatyzacji i narzędziami, jest sprzedawany za cenę 2,7 mln euro.
W Ligurii we Włoszech znajduje się obecnie na sprzedaż XVIII-wieczny hotel z 17 pokojami. Budynek z widokiem na Morze Liguryjskie będzie kosztował kupującego 9 mln euro.
W Hiszpanii jest również wiele historycznych zamków i budynków. Na przykład XVI-wieczna rezydencja położona w malowniczym zakątku Majorki o łącznej powierzchni zabudowy ponad 3 tys.mkw. (16 sypialni, każda z własną łazienką) kosztuje 4,8 mln euro..
W Chorwacji zamek do renowacji, choć położony nad brzegiem morza, jest sprzedawany za 2,8 mln euro.
We Francji średniowieczny zamek z XV wieku, już przekształcony w hotel z parkiem o powierzchni 15 hektarów, położony w regionie Overany, jest oferowany potencjalnemu nabywcy za 7,4 miliona euro.
Jak widać rozpiętość cen jest dość spora, każdy zamek to unikalna, niepowtarzalna konstrukcja, więc nie ma co mówić o średnim koszcie takich nieruchomości. Często właściciele organizują nawet aukcję, podczas której każdy może zaoferować swoje ceny.
Kup zamek w krajach WNP to rzeczywistość
Oczywiście istnieje wiele historycznych budynków, które znajdują się w krajach byłego ZSRR. Zamki obfitują, w szczególności w zachodniej Ukrainie i krajach bałtyckich. Jednak najczęściej takie przedmioty, jeśli zostaną sprzedane, są już w stanie całkowicie bezużytecznym, wymagającym tak dużych inwestycji, że trudno jest znaleźć nabywcę.
Ponadto ustawodawstwo zwykle zabrania sprzedaży starych, zabytkowych zamków prywatnym inwestorom w obawie o ich bezpieczeństwo. W efekcie zamek okazuje się nikomu nieprzydatny – państwo nie może przeznaczyć wymaganych kwot na jego utrzymanie, a jednocześnie nie pozwala na wystawianie zabytku na sprzedaż.
Na przykład w ubiegłym roku minister kultury Ukrainy Mychajło Kułinyak zaproponował sprzedaż antycznych zamków prywatnym inwestorom, zwracając uwagę, że w dzisiejszych czasach nierzadko zdarza się, że mury zamku należą do jednego właściciela, a kolekcja antyków do drugiego, a ziemia do lokalnej społeczności. W takiej sytuacji raczej trudno znaleźć osoby odpowiedzialne za zachowanie zabytku architektury. Zdaniem ukraińskiego ministra, aby pójść drogą Europy i przenieść zamki na własność prywatnych właścicieli, pod warunkiem zachowania ich wyglądu, konieczne jest przyjęcie nowych przepisów regulujących ten rodzaj obrotu nieruchomościami..
Zamek w Kamieńcu Podolskim, jednym z najstarszych i najbardziej znanych na Ukrainie
Po obliczeniu wszystkich kosztów odbudowy, utrzymania, w tym pensji ogrodnika, lokaja i pokojówki, a także prawdopodobnego dochodu, można dojść do jednoznacznego wniosku – marzenie o posiadaniu zamku jest często tylko marzeniem, które nawet bardzo zamożnym nabywcom jest dość trudne do zrealizowania. Szkoda.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis