Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości

Treść artykułu



Co to jest „miasto przyszłości”? Czy to marzenie, fantazja czy całkowicie praktyczny pomysł, który może rozwiązać główne problemy ludzkości w ciągu kilku dziesięcioleci? Można śmiało powiedzieć, że miasta przyszłości to połączenie marzenia o idealnym siedlisku, pięknym i przytulnym oraz praktycznych rozwiązaniach, które uczynią takie miasto wygodnym i przemyślanym..

Idee o idealnym mieście pojawiały się zawsze, takie sny (które nie doczekały się rzeczywistego wcielenia) były zbiorczo nazywane „utopią” od tytułu słynnej książki Thomasa More’a „Utopia” (1516), opisującej nienaganne społeczeństwo przyszłości. W ślad Mory poszło wówczas wielu pisarzy i filozofów, na przykład Tommaso Campanella, który w 1620 r. Napisał książkę „Miasto słońca”. Należy zauważyć, że w takich pracach główny nacisk położono nie na racjonalne planowanie miast przyszłości, ale na stworzenie idealnego społeczeństwa, którego wszyscy członkowie będą mieli równe prawa i szanse..

Pomysł kontynuowali dwudziestowieczni pisarze science fiction, na przykład Ivan Efremov, który napisał książkę „Mgławica Andromedy”, w której opisano Ziemię przyszłości, która stała się jednym państwem komunistycznym i podzielona na odrębne strefy zamieszkania, obszary rolnicze i tak dalej..

Wydaje się, że wszyscy pisarze science fiction z przeszłości byliby bardzo rozczarowani, gdyby zobaczyli nowoczesne miasta, ponieważ praktycznie nie wprowadzono żadnego pomysłu, a megalopoli nie rozwijały się według jednego planu, ale chaotycznie, jak historycznie..

Problemy współczesnych miast

Miasto przyszłości, zdaniem współczesnych architektów, musi rozwiązać główne problemy dzisiejszych megalopoli, do których jednogłośnie odnoszą się eksperci:

Zanieczyszczenie terytoriów.Już teraz ogromne wysypiska śmieci otaczające nowoczesne miasta stały się dotkliwym problemem, istniejące technologie unieszkodliwiania i recyklingu nie radzą sobie z tak dużą ilością śmieci wyrzucanych codziennie przez mieszkańców. Kanały również są przeciążone i problem ten staje się coraz bardziej palący. Idealnie byłoby, gdyby w mieście przyszłości wszystkie odpady zostały poddane recyklingowi; dużą uwagę zwraca się na tę kwestię przy opracowywaniu nowych projektów..

Przeludnienie.Ile ziemi jest dziś warta w centralnych dzielnicach stolic wszystkich głównych miast świata, jest dobrze znane każdemu, kto kiedykolwiek stanął przed „problemem mieszkaniowym”. A w przyszłości ten problem będzie oczywiście tylko się pogarszał, ponieważ populacja Ziemi nadal rośnie – jeśli dziś, według różnych źródeł, na naszej planecie żyje około 6,6-7 miliarda ludzi, to do 2060 roku populacja wzrośnie do 10,6 miliarda osoba. Budowanie całej powierzchni Ziemi domami nie wchodzi w grę, bo trzeba zostawić tereny pod hodowlę, a pozostałe zwierzęta też muszą gdzieś mieszkać, więc miasto przyszłości powinno powstać z oczekiwaniem rosnącej liczby mieszkańców i oferować nowe sposoby zakwaterowania mieszkańców.

Brak wody pitnej. Niestety na naszej planecie, której większość jest pokryta wodą, nie ma tak dużo słodkiej wody. Według Światowej Organizacji Zdrowia co trzecia osoba na świecie boryka się obecnie z problemem braku wody pitnej. Już dziś wiele krajów, takich jak Izrael i państwa Bliskiego Wschodu, jest bezpośrednio zaangażowanych w ten problem, którego prawdopodobnie nie da się rozwiązać poprzez transport gór lodowych z Arktyki. Dziś w Arabii Saudyjskiej, Kuwejcie, Izraelu działają dziesiątki instalacji odsalania wody morskiej, ale jej jakość nie pozwala na wykorzystanie jej do celów spożywczych bez dodatkowego, dość kosztownego oczyszczania metodą odwróconej osmozy, taką wodę zwykle wykorzystuje się tylko do potrzeb domowych. Na przykład Arabia Saudyjska musi sprowadzać wodę pitną z Nowej Zelandii. Miasta przyszłości będą musiały rozwiązać ten problem, wprowadzając nowe, bardziej zaawansowane technologie..

Brak zasobów energetycznych.Ropa, gaz, węgiel – wszystkie te minerały tak bardzo potrzebne ludzkości pewnego dnia się skończą. Już dziś światowe koncerny naftowe poszukują coraz większej ilości złóż, np. Rosja jest zmuszona do zagospodarowania szelfu arktycznego, gdyż złoża węglowodorów zlokalizowane w bardziej dostępnych miejscach są od dawna badane i aktywnie zagospodarowywane. Za kilkadziesiąt lat kwestia bezpieczeństwa energetycznego stanie się dla ludzkości jeszcze bardziej dotkliwa, dlatego też dostarczanie energii elektrycznej (najlepiej niedrogiej) do miast przyszłości to kolejne ważne zadanie dla inżynierów, a efektywność energetyczna budynków staje się niezbędnym warunkiem udanego projektu..

Ponadto wszyscy w tym samym 2060 r. Mieszkańcy megalopoli mogą stanąć przed nowymi, jeszcze nie tak pilnymi problemami, na przykład rozprzestrzenianiem się nowych, groźnych dla ludzkości wirusów i całkowitym uzależnieniem od technologii komputerowych, co będzie się wiązało z automatyzacją niemal wszystkich procesów zachodzących w miasto przyszłości.

A więc po ustaleniu głównych zadań stojących przed architektami miast przyszłości (a jednocześnie nie zapominając, że metropolia powinna stać się piękniejsza i wygodniejsza), można spróbować wyobrazić sobie dokładnie, jak miasto będzie wyglądać za kilkadziesiąt lat, powiedzmy, do 2060 r. rok.

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości

Oczywiście można podążać ścieżką scenarzystów hollywoodzkich filmów i wyobrazić sobie wysmukłe wieżowce wznoszące się tysiące metrów w niebo, latające między nimi taksówki, wiszące w powietrzu ekrany pokazujące reklamy (dokąd można się bez nich obejść nawet w przyszłości), dostawa zakupów pod okno mieszkania na 541 piętrze i kopuły chroniące miasto przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym i złą pogodą … Albo w przeciwieństwie do takiego technogenicznego obrazu wyobraź sobie prawdziwą wiejską idyllę – rzędy zadbanych domów prywatnych, obfitość zieleni, ogromne parki i rosnące w pobliżu jabłonie administracja miejska.

Jednak rzeczywistość nie tak często pokrywa się z science fiction (nawet naukową) i jeszcze bardziej barwnymi utopiami, dlatego tworząc projekty dla miast przyszłości, współcześni architekci kierują się ustalonymi już trendami, potrzebami funkcjonalnymi i prognozami ekspertów..

Budynki przyszłości

Wszyscy eksperci jednogłośnie zwracają uwagę, że budynki w miastach przyszłości będą nadal rosły w górę – niedobór działek i wzrost liczby ludności zmusza architektów do umieszczenia jak największej liczby metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej i handlowej na niewielkim obszarze. Jeśli dziś drapacze chmur o wysokości 400-500 metrów są nadal rzadkością, to za kilka dziesięcioleci takie wieże grożą, że staną się głównym elementem krajobrazu miasta. Aby rozwiązać problem zasobów energetycznych, takie wieżowce zostaną wyposażone w generatory wiatrowe na dachach, a także panele słoneczne, które całkowicie pokryją elewacje. Budynki przyszłości będą nieulotne, ale potrzeba życia na takiej wysokości z jakiegoś powodu nie jest zbyt inspirująca. I nawet fakt, że niektórzy architekci proponują do dekoracji elewacji materiały, które w zależności od pory dnia i nastroju mieszkańców mogą zmieniać kolorystykę budynku, nie uatrakcyjnia takiego obrazu..

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości

W związku z takimi tendencjami szczególnie dotkliwa będzie kwestia zachowania historycznych centrów takich miast jak St. Petersburg, Kazań, Praga, Paryż. Oczywiście zabytki architektoniczne i historyczne chronione przez państwo można zachować, ale grozi im po prostu zagubienie się na tle otaczających drapaczy chmur i stanie się niezamieszkanym muzeum pod gołym niebem (jeśli pozwoli na to ekologia).

Pierwszą „jaskółką” na drodze zamiany miast w „las wieżowców” może być projekt budowy wieżowca X-Seed 4000, którego wysokość sięgnie 4 tys. Metrów – budynek będzie miał 800 kondygnacji. To prawdziwe „miasto w mieście” z jego osiedlami, terenami parkowymi, budowa będzie prowadzona według zasad nowej nauki – arkologii, która łączy w sobie zasady budownictwa ekologicznego, tak aby nie obejść się bez „zielonych” technologii. Koszt japońskiego projektu to 900 miliardów dolarów (i to tylko wstępne szacunki), budowa potrwa co najmniej 8 lat. Jednak podczas gdy projekt istnieje tylko na papierze.

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości Tak będzie wyglądać wieża X-Seed 4000 na tle Tokio

W Chinach jest też projekt miasta-drapacza chmur: za 15 lat w Szanghaju pojawi się Bionic Tower lub Cypress, który powstanie według projektu Javiera Piosy i Maria Rosa Server. Wieża zostanie zbudowana na zasadach bioniki, czyli połączenia najnowszych osiągnięć robotyki i form naturalnych. Smukła wieża o wysokości 1 kilometra będzie wyglądać jak prawdziwy cyprys, będzie miała nawet korzenie zapewniające stabilność. Projekt był rozwijany od 7 lat, obecnie trwają poszukiwania idealnej lokalizacji wieżowca tak, aby „Vertical Bionic Tower City” harmonijnie wkomponowało się w krajobraz Szanghaju, którego populacja za 20 lat może osiągnąć 30 milionów ludzi. Jeśli projekt okaże się sukcesem, władze ChRL są gotowe do rozpoczęcia budowy innych podobnych wieżowców za kilka lat..

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości Projekt Cypress Tower w Szanghaju

Mieszkania przyszłości

Technologia inteligentnego domu, która już dziś staje się coraz bardziej rozpowszechniona, w przyszłości pozwoli na sterowanie wszystkimi systemami domowymi wyłącznie za pomocą głosu lub nawet gestów. Do 2060 roku ludzkość może stać się leniwa do tego stopnia, że ​​samo „inteligentne mieszkanie” będzie włączało i wyłączało światło, postawiło czajnik na kuchence (lub inne urządzenie kuchenne, które się do tego czasu pojawi), lodówka będzie mogła samodzielnie zamówić potrzebne produkty z supermarketu i hydraulik – zrobić badania lekarskie, ostrzegając właściciela o zmianach w stanie zdrowia.

Komunikacja

Do 2060 r. Cyfrowe technologie 3D będą otaczać ludzi wszędzie i wszędzie. Bilety na pociąg lub do kina będzie można zamówić, po prostu wydając odpowiednie polecenie swojemu asystentowi elektronicznemu, który zastąpi Twój telefon komórkowy. Z Internetem będzie można łączyć się w dowolnym miejscu w mieście, a zwykłe tablice reklamowe zostaną zastąpione hologramami składającymi się z kropelek wody i zmieniających kolor. Obrazy 3D będą wyświetlane bezpośrednio w powietrzu i nie będą potrzebne monitory i panele telewizyjne. Komputery znacznie się zmniejszą – do maleńkiego chipa – i zostaną wbudowane w zegarki, szyby samochodowe, a nawet zamontowane w okularach, towarzysząc człowiekowi wszędzie.

Ekologia

Oszczędność wody osiągnie nowy poziom, całkiem możliwe, że w 2060 r. Mieszczanie wezmą kąpiele ultradźwiękowe. Wszystkie odpady zostaną ponownie wykorzystane, np. Poddane recyklingowi w materiały budowlane (spalanie odpadów jest dziś nieopłacalne, aw przyszłości stanie się nieosiągalnym luksusem).

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości

Oczywiście, jeśli ludzkość nie zdoła zmienić swojego nastawienia konsumenckiego do swojej rodzimej planety, sytuacja ekologiczna może wkrótce stać się katastrofalna i mieszkania będą musiały być wyposażone w ochronę przed promieniowaniem ultrafioletowym, kurzem i cząstkami radioaktywnymi, a wyjście na zewnątrz stanie się zagrożeniem dla życia..

Transport

Już teraz jest jasne, że nie da się poradzić sobie z korkami przy zwykłej rozbudowie autostrad – arterie transportowe pójdą pod ziemię (szybkie metro) lub w niebo (np. W Tokio wiele drapaczy chmur jest dziś wyposażonych w platformy dla helikopterów, być może już niedługo większość mieszkańców będzie zmuszona do tego transfer do transportu lotniczego).

Miasto przyszłości jest po prostu zobowiązane do zaoferowania zupełnie nowych rozwiązań kwestii transportu, jeśli współczesne trendy się nie zmienią, to za 20-30 lat cała planeta będzie w jednym gigantycznym korku, benzyna będzie kosztować więcej niż złoto, a ekologia jako taka po prostu zniknie. Problem z paliwem mogą rozwiązać samochody napędzane panelami słonecznymi lub innymi „zielonymi” środkami transportu, ale z korkami trzeba będzie sobie radzić nowymi, bardziej wydajnymi metodami..

Nawiasem mówiąc, inżynierowie najprawdopodobniej powierzą prowadzenie samochodów robotom, mając nadzieję, że na pewno nie będą naruszać przepisów ruchu drogowego, a wypadki na autostradach będą znacznie mniejsze.

Oczywiście taki obraz miasta przyszłości jest mocno przesadzony i nie uwzględnia różnych globalnych klęsk żywiołowych, pojawienia się nieznanych dziś innowacyjnych technologii i tak dalej..

Moim zdaniem jednym z najbardziej atrakcyjnych projektów miasta przyszłości jest dziś pływające miasto stworzone przez biuro architektoniczne Vincenta Callebauta, które otrzymało romantyczną nazwę „Lilypad”. Kształtem to miasto naprawdę wygląda jak kwiat lotosu i stanie się bardzo popularne, jeśli prognozy naukowców dotyczące globalnego ocieplenia, topnienia lodowców i podnoszenia się wody w oceanach świata staną się rzeczywistością..

„Lilia wodna” może pomieścić 50 tys. Osób, może pływać na środku oceanu i cumować przy lądzie. Budynki mieszkalne staną na trzech „płatkach” miasta, a centrum zajmie malownicza laguna. Miasto będzie wykorzystywać energię pływów, słońca i wiatru oraz biomasę oceanów, aby uniknąć problemów energetycznych. A przed wpływami zewnętrznymi „Lilia Wodna” będzie chroniona przez „skórkę” wykonaną z tytanu.

Takie pływające miasto prezentuje się bardzo ładnie, a możliwość podróżowania np. Z Ameryki do Europy bez wychodzenia z własnego mieszkania czyni ten projekt jeszcze bardziej atrakcyjnym.

Miasta przyszłości: czy sen może rozwiązać problemy ludzkości Widok z góry na miasto Lilypad

Warto zauważyć, że rosyjskie miasta, które obecnie znacznie opóźniają się w rozwoju w stosunku do swoich zachodnich odpowiedników, za kilka dziesięcioleci staną się podobne do współczesnego Nowego Jorku i Singapuru, a my wciąż jesteśmy tak daleko od prawdziwych miast przyszłości, jak lecąc na Marsa..

A jednak to, co dziś wydaje się science fiction lub wynalazkami naukowców, może wkrótce stać się rzeczywistością. Najważniejsze, że w pogoni za nowymi technologiami architekci nie zapominają o ludzkich potrzebach wygodnego, atrakcyjnego domu, a styl i piękno nie musiałyby rezygnować z funkcjonalności i energooszczędności..

O Anna Zając 1321 artykułów
Anna Zając to uznaną autorką i ekspertką w dziedzinie projektowania wnętrz, urodzoną 10 lipca 1985 roku w Krakowie. Jej fascynacja designem i sztuką przestrzeni rozwinęła się już w młodym wieku, inspirując się architekturą miasta i kreatywnością otaczającego ją środowiska.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*