Czy wiesz dokładnie, która podłoga jest lepsza? Czy możesz powiedzieć na pewno i bez wahania, co jest zdrowsze i zdrowsze – na przykład parkiet czy linoleum? Albo dywan? Zaciekawiło nas, czy dywan naturalny jest rzeczywiście lepszy od sztucznego? I ogólnie, aby zrozumieć, jaki to rodzaj materiału.
Najpierw musisz zdecydować, czym dywan (dywan) różni się od dywanu. Przede wszystkim dywan ma określony rozmiar i gotowy wzór lub ornament. Wiele gospodyń domowych kładzie ciepły dywan na podłodze. Dla urody kładziemy również dywany. A dywan to materiał w rolce. Jego długość jest praktycznie nieograniczona, a wzór na nim z reguły jest mały i cały czas się powtarza. Oczywiście izoluje również podłogę, ale można go raczej sklasyfikować jako podłogę. Tak samo jak parkiet, laminat i linoleum.
Sprzedawcy bardzo lubią dywan. Mówiąc o nim, byli jak słowiki. To, jak mówią, jest materiałem zarówno niedrogim, jak i praktycznym. Połóż go na podłodze, a będzie trwał 15–20 lat. I łatwo się nim opiekować. Dla porównania na przykład z tym samym parkietem. Rzeczywiście, do starannej pielęgnacji drewnianej podłogi trzeba kupować lakier co 4 lata, dzwonić do rzemieślników, przenosić meble, cykl, lakier z wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami..
Życie będzie dużo spokojniejsze dzięki dywanowi. Podobnie jak dywany, dywany pochłaniają hałas i poprawiają izolację akustyczną. Jest to szczególnie cenne w blokach mieszkalnych, których mieszkańcy zwykle są świadomi wszystkich rodzinnych problemów sąsiadów z góry iz dołu. Okazuje się, że jest to naprawdę wygodne i dobrze jest położyć w domu dywan. Zaskoczyło mnie jednak to, że dużo trudniej było znaleźć w sklepach dywan naturalny niż syntetyczny. A kiedy zacząłem mówić o dywanie naturalnym, wszyscy sprzedawcy jednogłośnie zaczęli mnie odradzać: „Dlaczego tego potrzebujesz? Syntetyczne są dużo tańsze, trwalsze i bardziej praktyczne. A jakość i kolory nie są gorsze ”. Krótko mówiąc, znaczenie ich przemówień sprowadzało się do czegoś takiego: „Jaki postęp nastąpił! Aż do bezprecedensowych cudów. ” A im bardziej przekonujące były ich argumenty, tym bardziej chciałem bliżej „poznać” naturalny dywan.
Co jest w nim?
A więc główna różnica między tym materiałem: naturalny dywan jest wykonany z wełnianych włókien. Jak wiecie, wełna od dawna jest tradycyjnym materiałem do tkania dywanów. I muszę powiedzieć, że wybór naszych przodków nie był przypadkowy. Wełna jest plastyczna, jej włókna długo zachowują nadany kształt. Ponadto posiada doskonałe właściwości termoizolacyjne. To właśnie ta cecha odróżnia dywan naturalny od syntetycznego. To nie przypadek, że wszyscy nosimy wełniane skarpetki i swetry na mrozie. Ponadto włókna wełny są dość elastyczne i łatwo przywracają swój pierwotny rozmiar i kształt..
Ale uwaga: zawartość wełny w dywanie naturalnym może być bardzo różna! Im wyższy procent wełny, tym bardziej naturalna powłoka. Jeśli dywan zawiera 10%, jest już uważany za naturalny. W najbardziej naturalnej więc 100% wełnie. Na przykład naturalne dywany brytyjskiej firmy Brintons to czysta wełna lub do 80% wełny dodaje się 20% wysokiej jakości materiałów syntetycznych (nylon lub poliamid). Belgijski dywan oferowany w sieci handlowej Carpet House może zawierać 100, 80, 20 lub 10% wełny. W związku z tym cena jest zwykle rozkładana w tym samym procencie – im więcej wełny, tym droższa. Amerykańska firma „Rodeo Carpets” (Rodeo Carpets) dodaje do wełny naturalny jedwab.
Co jest dołączone do czego?
Aby naprawić włókna, potrzebujesz podstawy. W tym celu w naturalnym dywanie stosuje się tkaninę jutową. Jest to materiał siatkowy, który wygląda jak konopie. Ponadto juta może być zarówno naturalna, jak i sztuczna. W przypadku dywanów wełnianych często stosuje się naturalny. Chociaż w konkretnym przypadku (dla podstawy) nie ma między nimi zasadniczych różnic. Jeśli jesteś zwolennikiem produktów naturalnych, Twój wybór jest jednoznaczny – juta powinna być tylko naturalna. A tym, którym nie zależy, zdradzę ci sekret: sztuczna juta jest trochę bardziej plastyczna i łatwiejsza do cięcia. Ale tę zaletę mogą docenić tylko osoby sprzedające dywany..
Chociaż jest jedno zastrzeżenie. Zapytałem znajomych i znajomych i tak się okazało. Pewna bardzo zamożna dama ma na podłodze w korytarzu naturalny dywan. A pod spodem dobrze polakierowany kawałek dębowego parkietu. Całe to piętro już trzeci rok „mieszka” w ich mieszkaniu. Więc pewnego dnia uniosła krawędź bieżnika i była oszołomiona. Na jej drogim parkiecie dość wyraźnie widać ślady samej juty. Oznacza to, że kiedy chodzą po podłodze, dywan, a raczej jego podstawa, ociera się o parkiet i pozostawia ryzyko i zadrapania. Teraz mój przyjaciel ma tylko trzy możliwości: albo nigdy nie usuwać dywanu z uszkodzonej podłogi, albo poddawać go recyklingowi i lakierować, albo, gdy dywan prędzej czy później stanie się bezużyteczny, kupić nowy i ponownie pokryć nim starą podłogę. Oto historia.
Co ciekawe, w tym przypadku praktycznie nie ma znaczenia, z jakiego rodzaju juty jest wykonana podstawa (sztuczna czy naturalna). Efekt tarcia będzie taki sam. Co robić? To pytanie dotychczas pozostawało bez odpowiedzi. Ale na pewno się tym zajmiemy i poinformujemy Cię o tym w kolejnych numerach..
Teraz przejdźmy do metody mocowania pala do podstawy. W tym sensie wszystkie dywany są podzielone na tkane i tkane. Pierwszy sposób polega na spleceniu włosia z podstawą. Ta metoda jest najstarsza. I nadal otrzymują mocny i trwały dywan.
W latach 50-tych pojawiła się metoda wytwarzania dywanów tuftingowa. Znaczenie tej metody jest mniej więcej takie: pęczki włosia są wstrzykiwane na wcześniej przygotowaną bazę za pomocą różnych igieł. Następnie mocuje się je klejem od wewnątrz na zewnątrz. Uważa się, że taki dywan będzie również trwał długo. Ale osobiście wydaje mi się, że nadal jest mniej niż tkany.
Metody mocowania włókien tuftowanych (po lewej) i tkanych (po prawej)
Ponadto wśród dywanów wyróżnia się runo (z ciętą pętlą) i pętelkę (z nieuciętą pętlą). Loopbacki są łatwe do zidentyfikowania wizualnie – wyglądają jak ręcznik frotte. Nie ma między nimi fundamentalnej różnicy, tylko zewnętrzna różnica. Na przykład podobały mi się oba. Byłem pod szczególnym wrażeniem naturalnego dywanu z włosiem typu „rzeźbiarska pętla”. Ten wzór jest wynikiem połączenia niskich i wysokich pętli. W rzeczywistości na całe życie jest prawie taki sam, jaki wzór iw jaki sposób (runo lub pętelka) zostanie wykonany twój dywan. Ale dla nas, kobiet, najważniejszy jest wygląd dywanu. A potem nie możesz nigdzie iść.
Dlaczego potrzebna jest gęstość?
A jednak, aby dokonać właściwego wyboru, należy pamiętać o jednej bardzo ważnej charakterystyce: gęstości naturalnego dywanu. Im wyższa gęstość, tym mocniej przylega do siebie drzemka. A im trudniej je zmiażdżyć. Oznacza to, że naturalny dywan o dużej gęstości wytrzyma dłużej. I nie będzie na nim wgnieceń od nóg mebli. Dotyczy to zarówno dywanów włosowych (z ciętą pętlą), jak i pętelkowych (z nieuciętą pętlą)..
Od czego zależy gęstość dywanu? Liczy się tu wiele rzeczy: gęstość wyściółki, liczba sęków na centymetr kwadratowy, a nawet wysokość włosia. Oczywiste jest, że im wyższy stos, tym gorzej się prostuje. Dlatego lepiej nie umieszczać „długich i puszystych” odmian dywanów, tak kochanych przez wiele kobiet, na przykład w przedpokoju, gdzie tupiemy w butach ulicznych lub na wysokich obcasach. Wgniecenia na nim będą trwać znacznie dłużej.
Ale to nie wszystko. Wiele zależy od grubości wełny, z której tkany jest dywan. Nawiasem mówiąc, gęstość waha się od 280 do 2064 gramów na metr kwadratowy. Ale po prostu, aby określić to dla dwóch tkanych dywanów, spójrz na ich podstawę. Która z nich ma częściej siatkę jutową, ta druga ma większą gęstość. Zatem im wyższa gęstość, tym lepszy dywan. Ale także odpowiednio droższe.
Aby znaleźć środek między ceną a gęstością, musisz jasno wiedzieć, gdzie zamierzasz położyć dywan. Powiedzieliśmy już, że tam, gdzie chodzimy znacznie częściej, na przykład w korytarzu lub w salonie, powłoka powinna mieć dużą gęstość i niskie włosie. A w innych pomieszczeniach, które nazywa się „o mniejszym natężeniu ruchu”, całkiem możliwe jest ułożenie wykładziny naturalnej – o niezbyt dużej gęstości iz bardziej puszystym (wysokim) włosiem.
Dywan z „Carpet House”:
ze stosem „sculpted-loop” (dwie próbki światła) i tufted (próbka różowa)
Uświadomiliśmy sobie również, że każda firma pracuje dla określonego kręgu odbiorców. Belgijskie dywany wełniane Carpet House są sprzedawane w wielu sklepach o tej samej nazwie. A droższe egzemplarze można zamówić według próbek prezentowanych w tych samych sklepach. Firmy „Kontraktstroy” i „Centrum dywanów” Axminster „podchodzą do każdego klienta indywidualnie, przyjmując gości tylko w swoim biurze. Nawiasem mówiąc, wełniane dywany Brintons można znaleźć w prestiżowych moskiewskich hotelach Grand Hotel, Radisson Slavyanskaya, Tverskaya, w Pradze, restauracjach Zolotoy, w kasynach Royal i Cosmos. I nawet w tak pretensjonalnym miejscu, jak (wręcz przerażające) w gabinecie naszego przedwcześnie zrezygnowanego prezydenta.
A propos, o prezydencie. A dokładniej o dywanie w jego biurze. Z jednej strony fakt ten skłania elektorat na rzecz naturalnego dywanu. Ale osobiście zawsze byłem przeciwny nie tylko naturalnemu, ale także każdemu dywanowi. Nie potrafię nawet jasno powiedzieć – dlaczego? Nie podobało mi się to – to wszystko. Dlatego z maniakalną wytrwałością co 4 lata kupowałem drogi lakier, przestawiałem meble, zatrudniłem rzemieślników, którzy cyklicznie i lakierowali parkiet. Mój opór został więc przełamany przez osoby, które zaproponowały zapoznanie się z całą biblioteką projektów powstałych w ciągu 200 lat istnienia firmy Brintons..
Symbolem firmy „Brintons” jest dama ubrana w dywan
Dywan z obramowaniem z „Brintons”
Dochodzimy więc do najważniejszego, czyli do prezydenckiego (choć dawnego) dywanu. Okazuje się, że ma tam nie tylko kawałek wełnianego okrycia. Nie, żeby było naprawdę fajnie, dywan może być wykonany z kompozycji dywanu z małym i dużym wzorem oraz lamówką. Zestaw dobierany jest w jednej kolorystyce. Oznacza to, że środek pomieszczenia i rogi można przykryć wykładziną o różnych wzorach, a granicę między nimi można przyciąć obramowaniem dywanowym. Wydawałoby się, że to piękno! Ale nie możesz mnie oszukać: „A co ze szwami?” „A co z profesjonalistami? – moi rozmówcy nie byli zagubieni. – Będą znakować i wycinać okładkę. Używając specjalnego (i nie zwykłego) żelazka i taśmy termicznej, szwy zostaną zgrzane równomiernie. Następnie umiejętnie utkną włókna dywanu, aby żadne szwy nie były widoczne, i rozłożą go. Jakie to jest? ” „Nie trzeba dodawać,” zgodziłem się, „w biurze Jelcyna jest jasne, że podłogi nie będą pokryte złym dywanem. Tam cały dzień VIP-y tam iz powrotem w ważnych sprawach „.
Nawiasem mówiąc, jednym z argumentów przeciwników naturalnego dywanu było zapewnienie sprzedawców, że jest on znacznie trudniejszy do czyszczenia niż sztuczny dywan. Mówiąc dokładniej, mówią, że nigdy nie można go czyścić tak dobrze, jak syntetyczny. Więc nic takiego! Wysokiej jakości i dość dokładne czyszczenie naturalnego dywanu wcale nie jest trudne. I nie tak kłopotliwe. Czyści się ją w taki sam sposób, jak każdą tkaną wykładzinę podłogową. To znaczy odkurzacz. Ponadto żaden ze specjalistów nie sprzeciwił się szczególnie tak zwanym odkurzaczom myjącym. Ale ze swojej strony możemy powiedzieć: nadal lepiej nie dać się ponieść odkurzaczowi do prania. W jednym z pokoi powiedzieliśmy już, że jeśli Twój dywan leży na parkiecie, to przede wszystkim czyszczenie na mokro nie jest przydatne dla parkietu.
Szczególnie czyszczenie na mokro „nie lubi” dywanów na bazie kleju. Jeśli wchłonie się zbyt dużo wody, taki naturalny dywan może się „skurczyć” lub pojawią się na nim brzydkie plamy. Eksperci radzą: jeśli nie masz cierpliwości do czyszczenia odkurzaczem do prania, lepiej wyszorować nie oddzielny (zabrudzony) obszar, ale całą powłokę naraz. Ponadto woda ma zły zwyczaj rozpuszczania stopniowo kleju silikatowego podłoża. Grozi to zmywaniem powłoki antystatycznej (porozmawiamy o tym później). Dlatego eksperci zalecają czyszczenie na mokro nie częściej niż raz w miesiącu..
A jeśli potrzebujesz nie tylko zbierać kurz z dywanu, ale także usuwać jakąś plamę, istnieje kilka możliwości.
RPK oferuje całą serię produktów do czyszczenia na sucho. Produkowane są przez austriacką firmę „Carper Cleaner” (Carper Cleaner). Dziś ta firma jest uważana za wiodącego producenta produktów i wyposażenia do wykładzin..
Więc co nam oferują:
Musimy działać konsekwentnie. Schemat jest prosty. Płyn czyszczący rozpuszcza lepki brud na włóknach dywanu, proszek go wchłania, po czym środki czyszczące wraz z zabrudzeniami usuwa się za pomocą odkurzacza. Oczywiście częstotliwość kompleksowego czyszczenia zależy od jakości, koloru i położenia wykładziny. Ale średnio należy to robić 1-2 razy w roku..
Wydawało mi się jednak, że Brytyjczycy są podejrzliwi wobec innowacji i sugerują używanie tradycyjnych naturalnych substancji w określonych proporcjach do czyszczenia wełnianych dywanów..
Kolorystyka naturalnych dywanów jest bardzo bogata
Popularne na przełomie XIX i XX wieku kolory Brinton
Jakie problemy?
Ale wracając do wyrzutów i podejrzeń. Zapewniono mnie, że dywan aktywnie zbiera kurz. A keczup rozlany na przykład na linoleum można łatwo zetrzeć szmatką, a żeby go usunąć z naturalnego dywanu, trzeba majstrować. Cóż, po pierwsze, mało kto położy dywan w kuchni (gdzie często coś wylewamy, rozsypujemy, chlapiemy). Po drugie, brud, nawet najbardziej odporny, można łatwo zetrzeć specjalnym roztworem..
Teraz zajmijmy się kurzem. Każda gospodyni potwierdzi, że nawet na gołej podłodze zbiera się kurz. A kiedy spacerujemy po linoleum lub parkiecie, kurz natychmiast unosi się w powietrzu. Naturalna wykładzina dobrze zatrzymuje kurz. Oczywiście odkurzanie raz w miesiącu grozi alergią na kurz. Ale jeśli jesteś gorliwą i zadbaną gospodynią domową, wystarczy kilka razy w tygodniu przejść przez odkurzacz – a czystość i miłość twojego męża są praktycznie gwarantowane (sami to sprawdziliśmy – potwierdzamy). Wydaje mi się, że dobra mama zawsze chętnie pozwoli małemu dziecku majsterkować przy miękkim i ciepłym naturalnym dywanie. Wszystko jest lepsze niż na syntetycznym linoleum, a tym bardziej na syntetycznym dywanie.
Wszyscy wiedzą, że roztocza żyją w kurzu każdego mieszkania. Co więcej, same te stworzenia nie stanowią żadnego zagrożenia. Ale ich produkty odpadowe mogą powodować alergie. Dlatego wszystkie wełniane powłoki są zabezpieczone przed roztoczami i ciemami, których larwy tak uwielbiają ucztować na pysznej, z ich punktu widzenia, wełnie.
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną cechę naturalnych dywanów. Za pierwszym razem po posadzce z wełny wyjdzie „podkład”. Nie przejmuj się. I nie spiesz się do sklepu z twierdzeniem, że wślizgnął się w ciebie dywan niskiej jakości i że wkrótce zupełnie wyłysie. Jak mawiał jeden z moich przyjaciół, „wszystko idzie zgodnie z planem”. Eksperci wyjaśnili mi, że jest to „stos produkcyjny”, który powstaje po cięciu. Wszystkie te kłopoty potrwają około miesiąca. W tym czasie zalecamy częste odkurzanie dywanu. I wszystko minie. Ale jeśli po kilku miesiącach dywan nadal „łysieje”, pojawia się strażnik. Czas na alarm, zostałeś wyraźnie oszukany. Ponieważ, powtarzamy, nie powinno to mieć miejsca w przypadku wysokiej jakości naturalnego dywanu..
Wróg nie przejdzie?
Nawiasem mówiąc, nawet na etapie produkcji włókna, z którego następnie powstanie naturalny dywan, poddawany jest on (włókno) całej gamie przeróżnych zabiegów. Odbywa się to tylko po to, aby poprawić, w języku urzędowym, jego właściwości operacyjne.
Więc co oni z tym robią. Na przykład prowadzona jest walka z ogniem. Po takiej manipulacji włókna nie palą się jasnym płomieniem i nawet nie topią się, jak tworzywa sztuczne, ale powoli się tlą. Nawiasem mówiąc, jest to jeszcze jedno z naszych złudzeń, że, jak mówią, wszystko, co naturalne, spłonie „bardziej przyjaźnie”. Ale nie! Jeśli na przykład upuściłeś palącego się papierosa na tak naturalną podłogę, to upewnij się, że Twój dywan nie zapali się od razu. Przynajmniej będziesz miał wystarczająco dużo czasu, aby nie doprowadzić sprawy do przybycia dzielnych strażaków.
I oczywiście przeprowadzana jest obróbka odpychająca brud. To dzięki niemu brud zatrzymuje się na powierzchni włókna i nie wnika do środka. Istnieje inne powszechne przekonanie, że wełniany dywan pochłania wszystkie zapachy. Czyli po takiej obróbce wełniane dywany pochłaniają zapachy znacznie mniej niż zwykła wełna (która tak naprawdę pochłania wszelkie zapachy jak gąbka).
Leżę na słońcu…
I jeszcze jeden ważny punkt. W dzisiejszych czasach wiele osób wykonuje ciepłe podłogi w swoich mieszkaniach. Kiedy szedłem na zakupy, często słyszałem pytanie: „Czy można położyć naturalny dywan na ciepłej podłodze, czy coś się z nią nie stanie?” Nawiasem mówiąc, „zeznania” sprzedawców na ten temat były różne. Niektórzy mówili – jest to możliwe, inni niejasno sugerowali, że mówią, że lepiej nie ryzykować.
Więc odpowiadam: „Możesz”. Nosimy wełniane swetry na naszych nagich ciałach. Jak wiesz, większość normalnych ludzi ma temperaturę 36,6 ° C. I nic! Osobiście nigdy nie widziałem, aby moja wełniana bluzka zmieniała kolor lub kurczyła się od takiej temperatury. A ciepła podłoga nie jest gorącą patelnią. Dlatego można go bezpiecznie przykryć naturalnym dywanem..
Inną sprawą są promienie słoneczne. Jej oczy. Jeśli słońce bije przez okno od rana do wieczora, prawdopodobnie istnieje niebezpieczeństwo, że dywan wyblaknie. Na przykład w moim domu okna wychodzą na południe, a latem pokój jest skąpany w słońcu przez prawie cały dzień. Ale tutaj opinie ekspertów były różne. Niektórzy twierdzili, że ich dywany w ogóle nie wyblakły. Inni twierdzą, że jak mówią, blaknięcie powłok wełnianych jest bardziej zauważalne niż syntetyczne. Po tych wszystkich rozmowach odniosłem wrażenie, że wełniane dywany wciąż blakną..
Ale nie bój się, że Twój dywan wypali się natychmiast, dosłownie w ciągu jednego lata. Po pierwsze, nie mieszkamy w Afryce i nie mamy wielu naprawdę gorących słonecznych dni. Po drugie, powtarzam, ten incydent (wypalenie) nie nastąpi natychmiast.
I na koniec ostatnia próba, jakiej poddawana jest nasza „hetero”. W celu ochrony naturalnego dywanu przed elektrycznością statyczną, dywany są impregnowane środkiem antystatycznym. To jest bardzo ważne. Dzięki temu zabiegowi możesz bezpiecznie chodzić po swojej naturalnej podłodze. Możesz nawet położyć się, jeśli chcesz, bez obawy o porażenie prądem elektrycznym, aby później nie można było dotykać metalowych przedmiotów. Dotknij czegokolwiek (i nikogo) do swojego zdrowia – to cię nie zaszokuje.
Jak szerokie to jest?
Z zakupem dywanu jest jeszcze jedna trudność. Jest to związane z jego szerokością. Powiedzmy, że mam pokój o wymiarach 4 x 4 metry kwadratowe. Rolka dywanu ma z reguły standardową szerokość – 4 metry. Okazuje się, że miałem szczęście. Mogę kupić 4 mb wykładziny o standardowej szerokości i bez problemu pokryć pokój. Ale co, jeśli potrzebujesz pokryć pomieszczenie o wymiarach na przykład 5 x 6 m? Czy naprawdę musisz kupić jeszcze jedną długość na jeden „boczny” metr? Oczywiście dywan może mieć dwa, trzy i pięć metrów szerokości, ale ten rozmiar jest mniej powszechny. Szkoda pieniędzy, a co zrobić z dodatkowym kawałkiem o szerokości 3 metrów? Możesz oczywiście wyposażyć miejsce do spania dla swojego ukochanego psa, rzucić kolejny kawałek przed frontowymi drzwiami w postaci dywanika. Resztę daj biednym. Ale to wszystko dodatkowe komplikacje.
Uważamy, że lepiej poszukać dywanu o innej, bardziej odpowiedniej szerokości..
Jak to położyć?
Powiedzmy, że zdecydujesz się go kupić. Teraz pojawia się pytanie: jak prawidłowo ułożyć naturalny dywan? Nawiasem mówiąc, dywan (i naturalny) jest przede wszystkim dobry, ponieważ nie wymaga specjalnego przygotowania podłogi. Można go układać na dowolnej powierzchni: parkiecie, linoleum, a nawet betonie. Ponadto załóżmy, że zdecydujesz się przeprowadzić się do nowego mieszkania. Oczywiste jest, że oderwanie parkietu lub linoleum od podłogi i transportowanie go ze sobą jest problematyczne i kłopotliwe. Ale z dywanem w tym przypadku nie będzie problemów. Oderwij listwy przypodłogowe, do których został przymocowany, zwinąć w rolkę i przetransportować. Ale osobiście nadal nie zalecamy rozpoczynania tej procedury – wiemy z doświadczenia, że dla nas okaże się ona droższa. Wtedy rozmiary mogą się nie pokrywać, to znaczy … Generalnie lepiej nie być chciwym.
Zaleca się układanie dywanu na miękkim podłożu: filcu (naturalnym, sztucznym) lub gumie piankowej. Dlaczego to się dzieje? Po pierwsze, do izolacji termicznej, zwłaszcza jeśli musisz położyć dywan na betonowej podłodze. Po drugie, im bardziej miękka podstawa, tym dłuższa trwałość powłoki. Ze względu na to, że część obciążenia przejmowana jest przez podłoże, pętla nie ulega tak silnemu odkształceniu i szybciej przyjmuje swoją pierwotną postać.
Podkład sprzedawany jest w tych samych sklepach, co dywan, jego grubość wynosi 4,5 – 10 mm. Kiedy zapytałem, czy przed przyklejeniem dywanu trzeba go zostawić na podłodze (w końcu zwinięto go w rolkę i być może zdeformowany), ponownie otrzymałem dwie zupełnie różne odpowiedzi. Niektórym zaleca się pozostawienie rozłożonego wcześniej dywanu na co najmniej jeden dzień. Ale okazuje się, że inni nie potrzebują tej procedury. Oczywiście pod warunkiem, że był przechowywany w dobrych warunkach, przy normalnej wilgotności i prawidłowo przewożony.
Aby zabezpieczyć dywan, wystarczy go docisnąć do podłogi listwą przypodłogową. Jest jeszcze jedna opcja – położyć dwustronną taśmę na obwodzie pomieszczenia. Chociaż wątpię, żeby taśma dobrze przylegała do nierównej tkaniny jutowej. Ale, jak radzą eksperci, jeśli dywan jest rozłożony w pomieszczeniu o powierzchni większej niż 45 m2, lepiej jest pokryć go klejem. Za niezawodność. Potem – tylko na sto lat. Jeśli dywan jest układany na podłożu, to z reguły tylko przykleja się go do podłogi.
Brytyjczycy proponują sposób mocowania wykładziny na szynie chwytaka. Jest to szyna o długości 1,5 mi szerokości 1,5 cm, z wystającymi kołkami pod kątem 45 °. W pokoju jest przybita gwoździami Reiki. Następnie wykładzinę naciąga się i nakłuwa na wypustki listew w odległości około centymetra od krawędzi. Następnie na górze umieszcza się cokół. Wszystko. Możesz chodzić.
A jeśli teraz wybierasz się do sklepu, nie zapomnij:
1. Musisz jasno określić, w którym pomieszczeniu będzie leżał naturalny dywan, który lubisz. Jeśli w pomieszczeniu, w którym planujesz go położyć, często będziesz spacerować (lub w butach outdoorowych) – zalecamy wybór naturalnego dywanu o dużej gęstości i niskim włosiu. W niezatłoczonych miejscach całkiem odpowiedni jest dywan z wysokim włosiem i mniejszą gęstością..
2. Zaleca się tak dobrać szerokość wykładziny, aby ilość odpadów była jak najmniejsza..
3. Ważne jest, aby go prawidłowo ułożyć i przymocować do podłogi. Bardzo dobrze, jeśli są w to zaangażowani specjaliści. Aby nie zarysować ulubionego parkietu, położyć dywan na podłożu.
4. I, oczywiście, odkurzaj regularnie co najmniej raz na trzy dni, nie dając się ponieść czyszczeniu na mokro. Zalecamy czyszczenie na mokro nie częściej niż raz w miesiącu..
Tylko w takim przypadku dywan naturalny posłuży Ci kilkanaście lat!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis