Nawet nieoświeceni mają czasem ochotę skulić się na podłodze swojego mieszkania, puścić coś z "Dead Can Dance" i pogrążyć się w swojej głębi świadomości.
Amerykańscy architekci postanowili pójść dalej w dążeniu do oświecenia i zbudowali dom do medytacji i zjednoczenia z naturą. Dzisiaj na stronach Piękny wiejski dom Odosobnienie buddyjskie w Parku Narodowym Capitol Reef.
Projekt jest z pewnością tworem myśli ludzkiej, ale pozostaje przejawem krystalicznie czystej naturalności. Większość materiałów budowlanych to dary żywiołów. Na przykład ściany domu są częściowo ozdobione kamienną kulą zamkniętą w metalowej siatce. Rozwiązuje to bardzo ważny problem: schronić się przed pustynnym upałem w ciągu dnia i zatrzymać ciepłe powietrze w nocy.
Wszystkie pomieszczenia domu nie mają ścian działowych, pojedyncza przestrzeń podzielona jest na strefy. Nie ma barier psychologicznych ani przedmiotów rozpraszających uwagę. W salonie znajduje się nietypowy kominek zawieszony nad podłogą. Eleganckie linie kuchni są łagodnie zrównoważone przez spiralne schody. Prawdopodobnie jedna z najbardziej rzucających się w oczy cech.
Okna Buddhist Retreat są tak zorientowane, aby wpuszczać jak najwięcej chłodnego powietrza i wystawiać właścicieli na najpiękniejsze zakątki parku narodowego. Gdy się w nie wpatrujesz, masz wrażenie, że świadomość opuszcza ciało i biegnie w stronę wszechświata.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis