Wydaje się, że wszystkie cztery pomieszczenia są bardzo proste, ale ich wnętrza są pełne ciekawych detali. Gęste zasłony od sufitu do podłogi tworzą przytulną, intymną atmosferę.
Szczególną uwagę zwrócono na dekorację miejsc do siedzenia. Pracownia mogła w ten sposób odtworzyć nieużywany od lat taras. On, ten taras i wnętrze mieszkania wydają się być jednym.
Płytki terakotowe na podłodze i ławkach, pełniące rolę parapetów. Duże poduszki wykonane są z japońskiej tkaniny z nadrukiem drobnych płatków.
Ciekawie zaprojektowana lada barowa na tarasie. Łukowe okno zdaje się przecinać na dwie części, jedną wewnątrz pomieszczenia, a drugą na zewnątrz. Okno było wcześniej zamurowane, ale zostało ponownie oddane do użytku. Posiada ramę z uchylnym skrzydłem – dla wygody użytkowania.
Wyspa kuchenna z jasnymi ścianami. Jego jadalnia mieści luźno sześć osób.
Ściana jest wyłożona białymi, szkliwionymi płytkami porcelanowymi, które zdobią również końcową ścianę otwartego regału. Sama półka jest umieszczona dość wysoko nad powierzchnią roboczą, a zintegrowane oświetlenie zapewnia komfortową pracę.
Kuchnia oddzielona jest od sypialni korytarzem i masywnymi drzwiami wahadłowymi. Ściany korytarza są pomalowane na jasny niebieski kolor.
CaSA stworzyła prosty, elegancki apartament, w którym panuje atmosfera letniego relaksu.
Zdjęcie: Roberto Ruiz.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis