Schody z betonu architektonicznego: etapy w szczegółach i łatwe do wykonania instrukcje

Schody ogrodowe wykonane z betonu wylewanego

1. Oblicz liczbę stopni, ich optymalną długość i wysokość. Określenie pożądanej szerokości schodów. 

2. Za pomocą palików, sznurka i materiałów sypkich (piasek, cement) wyznacz kontury każdego przyszłego kroku.

Schody ogrodowe z betonu monolitycznego

5. Ustawić szalunek w podłożu zgodnie z wykonanymi oznaczeniami. Mocno wcisnąć go w ziemię za pomocą młotka. Za pomocą poziomicy sprawdź, czy poziom i pion są wyrównane.

6. Po ustawieniu wszystkich stopni i zabezpieczeniu deskowania, przy przedniej krawędzi każdego stopnia należy umieścić pionową poprzeczkę, tak aby górna część stopnia pozostała otwarta do wylewania zaprawy. Ta deska będzie pełniła rolę stopnia.

Schody ogrodowe z litego betonu

Nie jest możliwe szalowanie całych schodów na raz, ale każdego stopnia osobno. Następnie zostanie to wykonane w prostokąt z przybijanych desek. Umieszcza się to kolejno na każdym stopniu, a następnie zalewa zaprawą. Betonowanie odbywa się od dołu do góry, tzn. najpierw wylewa się najniższy stopień.

Wykonujesz wykop pod wylanie betonu na jeden stopień, który znajduje się 15 cm poniżej podstawy skarpy. Dno wykopu zasypać warstwą pokruszonych cegieł, żwiru lub kamyków, a następnie wykonać szalunek.

Schody ogrodowe wykonane z betonu wylewanego

Następny stopień jest budowany wyżej niż poprzedni i tak dalej.., stopniowo postępując w kierunku szczytu zbocza.

W razie potrzeby powierzchnię stopni można wyłożyć płytkami dekoracyjnymi, kamyczkami lub innymi materiałami.

O Nina Szulc 1236 artykułów
Nina Szulc to nie tylko utalentowana autorka, ale także żona i matka dwójki dzieci. Jej życie prywatne stanowi inspirację dla wielu osób, które podziwiają jej umiejętność harmonijnego łączenia obowiązków zawodowych i rodzicielskich. Jej zaangażowanie w poprawę jakości życia w domu sprawia, że jest ona cenioną ekspertką w dziedzinie gospodarstwa domowego, a jednocześnie serdeczną przyjaciółką dla swoich czytelników.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*