Powiększenie rodziny wymaga większej przestrzeni życiowej. Zobaczcie, jak zrobili to projektanci renomowanego P8 Architecten.
Młoda para mieszkała w swoim domu w zabytkowym centrum belgijskiego miasta Lier. Wraz z narodzinami potomka, rodzice zdali sobie sprawę, że potrzebują więcej przestrzeni życiowej. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności był sąsiedni dom na sprzedaż. To właśnie dostała młoda rodzina. Istniejący dom został zburzony, aby stworzyć wolną przestrzeń o powierzchni 56 metrów kwadratowych.
Pierwsze piętro zorganizowane jest w pokoje dzienne, pomiędzy którymi znajduje się pionowa ściana żywej zieleni. Ta zaskakująco prosta metoda stworzyła wrażenie małego podwórka.
Nowoczesna, funkcjonalna kuchnia w kontrastowych kolorach, praktyczna i wygodna.
Trudno powiedzieć coś konkretnego o pokoju rodziców. Idealna czystość wydaje się być ważna dla gospodyni i to nie tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu. Biały to uspokajający kolor, ale jego całkowita dominacja w pokoju nie jest do końca logiczna. Po pierwsze, idealna czystość jest trudna do utrzymania. A po drugie, bez jasnych kolorów jest trochę nudno.
To właśnie w łazience głębia koloru jest zdecydowanie przesadzona. rześki żółty zmieszany z białym jest szokujący. Ale może właśnie taki efekt mieli na myśli architekci. Prawdopodobnie ważna pobudka dla kogoś z rodziny.
Podsumowując, rodzina doskonale rozwiązała problem braku przestrzeni życiowej. Wnętrza są jasne i przestronne. Inteligentny i komfortowy układ. Niektóre elementy wystroju są szyte na miarę i dostosowane do potrzeb klienta.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis