Diana po raz pierwszy odkryła dom w latach 70-tych, przez długi czas wynajmowała go z przyjaciółmi. Dom wielokrotnie zmieniał właścicieli, ale w końcu rodzina Millerów przejęła go. Tak więc po trzech dekadach Diana stała się prawowitą właścicielką. I z tą wolnością, natychmiast przystąpiła do remontu swojego domu.
W tym zakątku Holland Parku jest jeszcze Soho, tradycyjne centrum zawodów kreatywnych – architektów, projektantów i artystów. Nie dziwi więc, że współlokatorem Diany w tym czasie był John Pawson, projektant znany ze swojego minimalistycznego stylu. Oczywiście Diana zwróciła się do niego o pomoc w realizacji swoich pomysłów, ponieważ wielokrotnie go odwiedzała i widziała już jego projekty.
Styl Johna jest niezwykle prosty, ale proporcje i światło mówią wiele. Bo będąc w tym domu naprawdę można poczuć się wolnym. Wnętrze jest również bardzo funkcjonalne, co w pełni odpowiada potrzebom rodziny Millerów.
Tradycyjna renowacja w stylu londyńskim. Jednocześnie jest bardzo elastyczny i doskonale komponuje się z nowoczesnymi trendami. Eleganckie biuro na tyłach salonu można łatwo ukryć za akcesoriami do gier, a wypełnione światłem studio fotograficzne z widokiem na mały ogród sąsiaduje z otwartą kuchnią. Łatwo jest więc przestawić się z jednej pracy na drugą w domu. Całkowita powierzchnia użytkowa wynosi 195.7 2 i obejmuje salon, kuchnię, jadalnię, studio, biuro, szatnię, trzy sypialnie i dwie łazienki. Z przodu domu znajduje się piękny ogród, a z tyłu uroczy dziedziniec.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis